Kilkaset osób blokuje dojazd do granicy w Dorohusku. Rolnicy sprzeciwiają się wwozowi ukraińskich produktów rolnych do Polski oraz założeniom Zielonego Ładu.
Demonstracje rolników mają potrwać do 10 marca. Protestują, bo nie zgadzają się m.in. na niekontrolowany ich zdaniem napływ żywności do Polski z Ukrainy.
Na niedzielę rolnicy zapowiedzieli protest generalny na przejściu granicznym w Dorohusku. Szacunki mówiły, że demonstracja może przyciągnąć nawet 2 tys. protestujących, w tym rolników z Niemiec, Belgii, Holandii i Francji. Jak informuje sierżant sztabowy Andżelika Gołąb-Kunysz z chełmskiej policji, na razie jest około 700 protestujących, ale na miejsce wciąż docierają kolejni. Oficjalne rozpoczęcie strajku zaplanowane jest na południe. Do Dorohuska przyjechali rolnicy nie tylko z Lubelszczyzny, ale także z Podkarpacia, Warszawy czy Dolnego Śląska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS