A A+ A++

Niemal trzy tysiące traktorów sparaliżowało w piątek ulice Brukseli. Rolnicy protestowali przeciwko planom rządu, który chce wprowadzić nowe ograniczenia związane z wytwarzaniem azotu do atmosfery przed gospodarstwa i hodowców zwierząt. – Rolnicy zawsze będą potrzebni. Oni mówią, że produkujemy za dużo azotu, a czy kiedykolwiek przyjrzeli się fabrykom i przemysłowi? – mówi belgijskim mediom jeden z demonstrantów, blokujących stołeczne drogi.

Rząd Regionu Flamandzkiego – jednego z trzech autonomicznych regionów Belgii – planuje wprowadzenie reformy ograniczającej wytwarzanie azotu do atmosfery przez rolników.

Zgodnie z założeniami po nowelizacji prawa jedno gospodarstwo będzie mogło pozwolić sobie na maksymalny limit 0,025 proc. produkowanego azotu. Jeśli wartość ta zostanie przekroczona, właściciel danej hodowli zostanie poddany kontroli i karą, prowadzących niekiedy w konsekwencji do bankructwa.

Nie zgadzając się na propozycje rządu tysiące rolników zjechało do Brukseli swoimi ciągnikami, paraliżując całą stolicę.

Protest rolników w Belgii. Bruksela sparaliżowana przez blisko 3000 traktorów

– Rolnik nie może być już rolnikiem – komentuje jeden z uczestników protestu, cytowany przez gazetę “Nieuws Blad”. – Rolnicy zawsze będą potrzebni. Rządzący mówią, że produkujemy za dużo azotu, a czy kiedykolwiek przyjrzeli się fabrykom i przemysłowi? Emitują znacznie więcej gazów cieplarnianych – dodaje kolejny.

Demonstranci na traktorach podkreślali, że troska o klimat i środowisko jest dla nich bardzo ważna … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZaginęła ponad 30 lat temu. Odnalazła się cała i zdrowa w Portoryko
Następny artykułChciała mieć “największe usta na świecie”. Tak też zrobiła! Żywa lalka Barbie poraża wyglądem!