Związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność wyjechali w piątek na ulice Oświęcimia i okolic, dołączając do ponad 250 protestów rolników w całym kraju.
Głównym punktem kontestacji rolników jest wprowadzanie przepisów nowego unijnego „Zielonego Ładu”. Zdaniem protestujących, te regulacje mogą znacząco ograniczyć i utrudnić ich działalność. Ponadto, rolnicy domagają się powstrzymania napływu towarów z Ukrainy, które często są tańsze, gdyż nie podlegają unijnym regulacjom obowiązującym w Polsce.
Rolnicy apelują o wyrozumiałość i świadomość sytuacji, prosząc jednocześnie o wsparcie. Wsparcie wyraziła para mieszkająca przy ulicy Legionów w Oświęcimiu. Jeśli piątkowe protesty nie przyniosą oczekiwanych skutków, rolnicy zapowiadają eskalację działań.
„Prowadzimy rozmowy techniczne z Ukrainą, rozmawiamy z Komisją Europejską (KE). Są już odstępstwa KE od wymogów, dalsze ustalenia wciąż trwają. Protesty rolników wymusiły zmianę postawy KE, która zdała sobie sprawę z oczekiwań społecznych. Pamiętajmy jednak, że nie wszystko można załatwić od razu” – Czesław Siekierski, minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Minister @CzSiekierski w #Przyborowice: Prowadzimy rozmowy techniczne z Ukrainą, rozmawiamy z #KE. Są już odstępstwa KE od wymogów, dalsze ustalenia wciąż trwają. Protesty rolników w 🇪🇺 wymusiły zmianę postawy KE, która zdała sobie sprawę z oczekiwań społecznych.
Pamiętajmy…— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) February 9, 2024
Minister @CzSiekierski w #Przyborowice: Będę apelował do rolników o likwidację blokad. Rozumiem, że rolnicy chcą, żeby konsumenci dowiedzieli się o ich problemach i żeby zdali sobie sprawę, że problemy rolnictwa są problemami wszystkich mieszkańców. pic.twitter.com/SaJXZ4CstR
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) February 9, 2024
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS