“Konklawe” pojawi się w kinach 8 listopada. Film Edwarda Bergera (twórcy nagrodzonego czterema Oscarami “Na zachodzie bez zmian”) ma już za sobą pokazy dla prasy, które wyłoniły jednego z głównych w tym roku kandydatów do Oscara. “Film zaoferował aktorowi genialną rolę, która jest ukoronowaniem jego dotychczasowej kariery” – napisał o roli Ralpha Fiennesa krytyk “The Hollywood Reporter”.
“To trzymający w napięciu, ostro napisany i wspaniale zmontowany thriller watykański, ujawniający tajemny proces wyboru nowego papieża. (…) Film jest zdominowany przez rolę Fiennesa, który był nominowany do Oscara dwa razy: za ‘Listę Schindlera’ i ‘Angielskiego pacjenta’. Aktor znów trafia na pierwsze strony gazet” – napisał dziennikarz “IndieWire”.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże szanse na nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej ma również Stanley Tucci w kategorii drugoplanowy aktor. “Fiennes i Tucci tak dobrze potrafią balansować między biblijną świętością a wyrafinowaną grą, że oglądanie tego to prawdziwa przyjemność. Obie kreacje są godne Oscara” – czytamy w “IndieWire”.
Historia opisana w książce Roberta Harrisa pod tym samym tytułem rozpoczyna się od śmierci papieża, propagującego ideę Kościoła ubogiego, który nie cieszył się zbyt dużą popularnością w samym Watykanie. Misja przeprowadzenia konklawe przypada w udziale mającemu za sobą kryzys wiary dziekanowi kolegium kardynalskiego, kardynałowi Lomeliemu (w filmie kardynał Lawrence – Ralph Fiennes).
Wybór nowego papieża nie będzie prosty. Nie chodzi tu jedynie o odwieczny spór ideologiczny, ale o zwyczajne intrygi i prywatne interesy. Z czasem Lomeli dowiaduje się o mrocznych sekretach głównych pretendentów, które mogą wstrząsnąć Kościołem. Bohater staje przed dylematem, czy ma się ograniczać wyłącznie do spraw organizacyjnych, czy też spróbować wpłynąć na przebieg głosowania. “Z pozoru fikcyjna historia obnaża mechanizmy władzy w Watykanie” – pisali recenzenci książki.
Sekrety, intrygi, knowania to jednak niejedyna treść “watykańskiego thrillera”. “Reżyser umiejętnie steruje nieustannie rozwijającym się dramatem, ale nigdy nie odrywa wzroku od wymiaru ludzkiego. Bierze pod lupę człowieczeństwo i wyraziście pokazuje jego wady” – czytamy w recenzji serwisu “Deadline”.
W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w “Pingwinie”, opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych “guilty pleasures”, wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS