Do końca roku akademickiego zostało jeszcze trochę czasu, jednak zajęcia na uczelni już za studentami, a większość z nich zakończyła także sesję letnią. Teraz, w czerwcu, humory dopisują bardziej niż w poprzednim roku w październiku, gdy nie było wiadomo, jak będzie przeprowadzona nauka na Uniwersytecie Zielonogórskim.
W październiku minionego roku koronawirus wciąż sprawiał wiele problemów – nie inaczej było na naszej uczelni. Jednak teraz powoli wszystko wraca do normy, o czym mówi prof. Wojciech Strzyżewski, rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Zaczynało się ciężko, bo wszyscy byliśmy jeszcze w trakcie covidu. Myślałem, że być może już od października te zajęcia będą normalnie. Niestety, jak wszyscy wiemy, pandemia nam to uniemożliwiła, ale wiosną wszystko powoli zaczęło wracać do normy. Stąd zaczęły się spotkania. Stąd zaczęły się normalne zajęcia. Po dwóch latach odbyły się Bachanalia. Myślę, że bardzo udane Bachanalia, bo na kampusie B. Prawdopodobnie będziemy organizować już tam na stałe te wydarzenia. No i teraz studenci przystąpili do sesji, którą, mam nadzieję, pomyślnie zdadzą, i czekamy na nich wszystkich i na nowych studentów na początku roku akademickiego.
Jeśli mówimy o podsumowaniach, nie może zabraknąć sukcesów, a tych w kończącym się roku akademickim było niemało.
Tych sukcesów trochę było. Myślę, że uruchomienie kolejnych kierunków. Myślę, że poddanie się ocenie ewaluacyjnej w ministerstwie – mamy nieoficjalne przekazy, że całkiem nieźle wypadliśmy. Czekamy na oficjalne wyniki, więc nie zapeszając, myślę, że można powiedzieć, że pomimo ciężkiej sytuacji zdrowotnej to był dobry rok.
Oficjalnie rok akademicki na Uniwersytecie Zielonogórskim zakończy się 30 września. Do tego czasu studenci będą mieli czas na odpoczynek.
Materiał przygotowała: Joanna Nawlicka
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS