Iga Świątek
Wczoraj, 27 stycznia (20:02)
Iga Świątek to giga talent i kiedyś może być numerem 1 na świecie, ale w Melbourne dobry jest tylko wynik. Polka gra coraz słabiej, zamiast coraz lepiej. Półfinał AO zawdzięcza przede wszystkim szczęśliwej drabince, trafiła na przeciętne rywalki. Pierwsza dobra, Danielle Collins, zmiotła ją z kortu. Błędem było zwolnienie trenera Piotra Sierzputowskiego – pisze bezkompromisowo Robert Zieliński.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS