Bayern Monachium doznał dotkliwej porażki w ostatniej kolejce Bundesligi. Lepsi od mistrzów Niemiec okazali się piłkarze VfL Bochum. Mecz zakończył się wynikiem 4:2, a autorem obu trafień dla Bawarczyków był Robert Lewandowski – przez chwilę, kapitan niemieckiego zespołu. Te dwa trafienia przybliżyły Polaka do kolejnego rekordu.
Robert Lewandowski o krok przed pobiciem kolejnego rekordu. Lepsi tylko Heynckes i Werner
Bayern Monachium zaczął strzelanie już w 9. minucie. Piłka trafiła w pole karne na głowę Kingsleya Comana, ten zgrał ją przed bramkę do Roberta Lewandowskiego, a Polak dobrze się z nią odwrócił i z bliska pokonał bramkarza gospodarzy, zdobywając upragnioną 600. bramkę w karierze. Drugiego gola 33-latek strzelił na kwadrans przed końcem.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
Robert Lewandowski ma obecnie na swoim koncie 26 goli, z czego aż 16 strzelił w meczach wyjazdowych. To najlepszy wynik Polaka w karierze. Nigdy wcześniej nie zdobył tylu bramek w trakcie jednego sezonu. A to wynik tylko o jedno trafienie gorszy od rekordzistów w tej klasyfikacji – Juppa Heynckesa i Timo Wernera (17). Pobicie kolejnego rekordu Bundesligi zdaje się więc być kwestią czasu.
Może do tego dojść już w najbliższej czasie. W 24. kolejce Bayern zagra na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt. Rywale mistrzów Niemiec znajdują się na 10. miejscu w tabeli.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS