Dziś Visa RB formalnie poinformowała o rozstaniu z Danielem Ricciardo. Tym samym zakończyła się kolejna przygoda Australijczyka z tym zespole, do którego powrócił w czasie sezonu 2023. Brak oznak najlepszej formy sprzed kilku lat zmusił jednak obóz Red Bulla do działania i zastąpienie go Liamem Lawsonem.
Na razie nie wiadomo, czy 35-latek formalnie zakończył karierę w F1. Wszakże po wyścigu w Singapurze pożegnał się z kibicami, podkreślając dumę z tego, co osiągnął w tej serii, ale niewykluczona jest w jego przypadku dalsza przygoda w roli rezerwowego. Żadna konkretna informacja nie padła też w oświadczeniu zamieszczonym na Instagramie:
“Kocham ten sport przez całe życie. Jest dziki i przepiękny, tak jak ta podróż. Dziękuję zespołom i osobom, które odegrały w tym swoją rolę. Dziękuję też kibicom, którzy czasami bardziej kochają ten sport niż ja, haha. Zawsze będą wzloty i upadki, ale była w tym zabawa i jeśli mam być szczerym, nie zmieniłbym tego. Do następnej przygody”, napisał Honey Badger.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS