A A+ A++

W końcówce GP Bahrajnu Visa RB dostarczyła trochę emocji kibicom za sprawą zarządzenia team orders w pościgu za jadącym na 12. lokacie Kevinem Magnussenem. Sfrustrowany tym poleceniem był Yuki Tsunoda, który musiał ustąpić pozycję Danielowi Ricciardo, będącemu na miękkiej mieszance.

23-latkowi ponad pół okrążenia zajęło oddanie miejsca, a po wszystkim sarkastycznie podziękował zespołowi przez radio. Prawdziwy upust frustracji dał jednak dopiero na okrążeniu zjazdowym, gdy zaatakował australijskiego partnera w zakręcie nr 8. W tym samym czasie zablokował koła i na wyjściu – z niemałą korektą – wyjechał szeroko, wyprzedzając go ostatecznie.

Ricciardo natychmiastowo przekazał swoje zdziwienie postępowaniem Tsunody. W powyścigowej rozmowie z F1TV szerzej opowiedział o tym zdarzeniu:

“Nie wiem, o co chodziło. Byłem wtedy na łączach radiowych i starałem się jechać spokojnie, a tutaj pojawiło się trochę niedojrzałości. Jestem teraz bardzo rozsądny, ale to trzeba nazwać niedojrzałością. Rozumiem go jednak, bo był sfrustrowany poleceniami zespołowymi, ale będąc szczerym, rozmawialiśmy o takiej możliwości już przed wyścigiem”, przyznał Honey Badger.

“Istniało wysokie prawdopodobieństwo, że w samej końcówce będę jechał na miękkiej mieszance i miał przewagę po stronie tempa. W takim wypadku, miał otrzymać takie polecenie. Tu nie chodziło też o oddanie punktów. Walczyliśmy przecież o 13. miejsce, więc przynajmniej chcieliśmy zwiększyć szanse na to, by chociaż jedno auto w nich się znalazło.”

“[Gdyby szybciej oddał pozycję], mielibyśmy większe szanse na wyprzedzenie Haasa. Miękka mieszanka z każdym okrążeniem robi się coraz bardziej zużyta, więc należy ją maksymalnie wykorzystać, gdy tylko są do tego możliwości. Im dłużej znajdujesz się w tłoku, tym bardziej zaczynają spadać osiągi. Znaczenie ma każde okrążenie.”

“Koniec końców, nie byliśmy wystarczająco szybcy na zdobycie punktów. Być może mogliśmy pokonać Kevina [Magnussena] i zbliżyć się do Zhou. Niewiele by to jednak zmieniło. Przed nami długi sezon. Musimy wszystko poukładać i w tym celu przeprowadzimy analizę. Trzeba zachować w tym dojrzałość.”

Jeden z najważniejszych przedstawicieli Visy RB, Peter Bayer, również nie omieszkał skomentować sytuacji z soboty. Brytyjczyk wyjawił, że przy innej strategii można było uniknąć wydania polecenia zespołowego:

“W przypadku pierwszych pięciu ekip, wiadomo było, że będą mieć dobre tempo, a pozostałym trudno będzie [powalczyć o punkty]. Dla nas pojawiła się pewna szansa dzięki Strollowi i Hulkenbergowi. Gdybyśmy wszystko zrobili idealnie, moglibyśmy zająć chociaż 10. miejsce. Powinniśmy skupić się na Strollu i zareagować na jego ruch”, przyznał CEO ekipy, cytowany przez Motorsport.

“On zjechał do boksu na 28., a my powinniśmy to zrobić kółko później. Pozwoliłoby to uniknąć walki z Magnussenem i zamieszania między naszymi kierowcami. Łatwiej mówi się to jednak po wszystkim. Jeśli chodzi o team orders, rozmawialiśmy o tym. Poinformowaliśmy zresztą o tym Yukiego i jasno zakomunikowaliśmy, że jeśli nie wyprzedzi Magnussena, będziemy musieli zamienić pozycje.”

“Co do zachowania Yukiego – to normalne, tym bardziej że wiemy, że jest kierowcą emocjonalnym i szybkim. Trudno pogodzić się z tym z tego względu, iż znajdują się w swoim rytmie i czują, że mogą to zrobić. Z danych jasno natomiast wynikało, że tak nie się nie stanie, stąd taka a nie inna decyzja.”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Żony Podlasia”. Dla Jasi temat tabu nie istnieje. Śmiało mówiła o propozycjach, jakie dostała
Następny artykułNiższy VAT na usługi kosmetyczne już od 1 kwietnia 2024 roku