A A+ A++

Można było się tego domyśleć, ale Franck Ribery w rozmowie z „Bildem” rozwiał wszelkie wątpliwości: swoją przyszłość wiąże z pracą trenera.

Blisko 40-letni Francuz w październiku ubiegłego roku zakończył karierę piłkarską z powodu coraz bardziej dokuczliwych problemów zdrowotnych. Pozostał jednak w Salernitanie i obecnie znajduje się w jej sztabie szkoleniowym. Przyjście Paulo Sousy nic w tej kwestii nie zmieniło.

Ribery nie ukrywa, że kiedyś chciałby pracować na własny rachunek. – Dziękuję Salernitanie za zaufanie. Rola asystenta pozwala mi się przygotować do zdobycia dyplomu trenerskiego. Bycie trenerem da mi to, za czym już dziś tęsknię, czyli przedmeczową presję, przygotowania, treningi, całą atmosferę. Nie mogę bez tego żyć, to jest mi potrzebne do szczęścia – powiedział były as Olympique Marsylia i Bayernu.

CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNerwowo w klubie Polaków! Gwiazdor dyscyplinarnie odsunięty od zespołu
Następny artykułEurowizja 2023. Cleo komentuje szanse Blanki. Mówi, co myśli o piosence “Solo”