Antoni Adamowicz, proboszcz kościoła pw. Podwyższenia Krzyża w Pierszamajsku pod Szczuczynem w obwodzie grodzieńskim trafił do aresztu – informuje Biełsat, za związanym z białoruską opozycją kanałem na Telegramie „Chriscianskaja Wizja”. Służby Łukaszenki próbowały zatrzymać duchownego na oczach wiernych, jednak ludzie zgromadzeni na mszy nie dopuścili do tego. Jak podaje Biełsat, księdza zatrzymano już po opuszczeniu świątyni.
Prześladowania duchownych na Białorusi
Białoruska grupa międzywyznaniowa „Chriscianskaja Wizja” prowadzi monitoring prześladowań reżimu Łukaszenki wobec duchownych na Białorusi. Jak wynika z danych z 3 sierpnia b.r., na liście figuruje 21 duchownych rzymskokatolickich, 19 prawosławnych, 13 ewangelickich i 5 grekokatolickich, wobec których dopuszczono się politycznych represji.
Zarzuty „polityczne” najprawdopodobniej stały się przyczyną aresztowania pochodzącego z Grodzieńszczyzny ks. Antoniego Adamowicza.
Księdza próbowano aresztować na oczach wiernych
Duchownego na początku tygodnia wezwano do siedziby lokalnych władz na przesłuchanie. Księdzu odebrano także telefon, celem „weryfikacji”, którą to metodę stosują często białoruskie struktury siłowe. W ten sposób służby poszukują „nieprawomyślnych treści”.
W niedzielę, najprawdopodobniej w wyniku tej kontroli, funkcjonariusze reżimu usiłowali zatrzymać księdza w budynku kościoła, jednak wierni nie pozwolili na to. Duchowny został zatrzymany jednak już po opuszczeniu świątyni, a służby przeszukały dom parafialny.
Na Białorusi zatrzymano katolickiego księdza. Służby bezpieczeństwa próbowały zatrzymać proboszcza Antoniego Adamowicza na oczach wiernych – w budynku kościoła. Zgromadzeni w kościele ludzie nie pozwolili na to. Ostatecznie ksiądz został zatrzymany po opuszczeniu świątyni
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS