A A+ A++

Reuters: co oznaczają rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie dla rynku ropy naftowej

04.01.2020r. 16:16


Po piątkowym ataku w Bagdadzie na irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, zwiększyły się obawy przed eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie, który mógłby zaszkodzić dostawom ropy w regionie – podaje Reuters.


Iran obiecał zemstę po amerykańskim ataku rakietowym w Bagdadzie, w wyniku którego śmierć poniósł generał Kasem Sulejmani, dowódca elitarnej jednostki Al Kuds.

Reuters przedstawia opinie analityków na reakcje rynku ropy naftowej.

“Dzisiejsze uderzenie USA w samo centrum przywódców Iranu oznacza znaczną eskalację napięć. Jednak obserwowany dziś skok cen w przeciwieństwie do ataku na Aramco nie był spowodowany zakłóceniami w dostawach. Wzrost cen spowodowany zakłóceniem podaży w przeciwieństwie do wzrostu napędzanego popytem niesie ryzyko gwałtownego spadku cen po ustabilizowaniu się sytuacji” – Ole Hansen, Saxo Bank.

“Chociaż ani USA, ani Iran nie chcą eskalacji napięć, nikt nie wie, kiedy i jak zareaguje Iran. Biorąc pod uwagę to ryzyko, rynki dodały premię za ryzyko w związku z obawami, że napięcia mogą wzrosnąć. Przypisujemy większe prawdopodobieństwo wznowienia ataków na tankowce, statki, infrastrukturę energetyczną w regionie niż po zamknięciu Cieśniny Hormuz. Republika Islamska również opiera się na cieśninie ze względu na swój eksport ropy” – UBS Group AG

“Napięcia na Bliskim Wschodzie nasilają się w czasie, gdy dostawy ropy naftowej już się zmniejszały w odpowiedzi na cięcia produkcji OPEC i rosnące oczekiwania na poprawę popytu na ropę. Rozwój sytuacji w Iranie może doprowadzić do silnej akumulacji zapasów w łańcuchach dystrybucji produktów ropopochodnych lub produktów naftowych. Zwiększenie nadwyżki mocy produkcyjnych w Arabii Saudyjskiej może działać jako bufor, jeżeli globalne dostawy ropy zostaną znacznie zakłócone” – Jim Ritterbusch, Ritterbusch and Associates.

“Szanse na szerszy konflikt pozostają poniżej 50%, chociaż ryzyko wkracza na nowe terytorium. Odwet irański może przybrać formę szybkiej reakcji przez pełnomocników przeciwko sojusznikom i aktywom Stanów Zjednoczonych, ale większa reakcja prawdopodobnie zostanie przeanalizowana, aby uniknąć jawnego konfliktu” – Paul Sheldon, S&P Global Platts.

“Rynek ropy stara się oszacować prawdopodobieństwo, czy prowadzi to do zakłóceń w dostawach. Iran, który już widział, że ich eksport zmniejszył się do minimum, nie ma wiele do stracenia na drodze eksportu ropy naftowej” – Andy Lipow, Lipow Oil Associates

“Ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły, ponieważ narastają obawy, że w regionie Bliskiego Wschodu nastąpi zaostrzenie konfliktu, który może ostatecznie zakończyć się wojną. Zabicie czołowego irańskiego dowódcy to prawdopodobnie dopiero początek reakcji rynku” – Edward Moya, OANDA.

“Nasilone działania militarne wygenerują premię za ryzyko dla cen ropy, ponieważ handlowcy celowo nasilają napięcia na Bliskim Wschodzie. Ceny ropy wydają się skłaniać do wyższego handlu, ponieważ rynki dążą do zwiększenia poziomu podaży i narastających obaw geopolitycznych” – Benjamin Lu, Phillip Futures.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWilk leżał na sianie wśród zwierząt hodowlanych
Następny artykułNasze nowe miejece w nowej rzeczywistości dz.2