A A+ A++

Restrykcje trzeba przedłużyć, nowe zalecenia pojawią się w czwartek

Dotychczasowe restrykcje związane z epidemią wygasają do świąt, trzeba będzie je niestety przedłużyć. 

Nowe zalecenia pojawią się w czwartek – poinformował w środę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Dodał, że noszenie maseczek jest w tej chwili zalecane w kontaktach międzyludzkich.

W Polskim Radiu 24 Kraska mówił, że był to dzień dużej liczby nowych zakażeń, zwiększyła się też liczba osób, które zmarły. Na pytanie, dlaczego liczba zakażeń wzrasta i czy to oznacza, że wprowadzone w Polsce restrykcje nie działają, odpowiedział, że restrykcje działają, bo większość się do nich stosuje.

“To przyniesie efekt, aczkolwiek w te piękne dni – jest ciepła wiosna, tydzień świąteczny – myślę, że Polacy niestety trochę złagodzą te społeczne rygory i to może skutkować nową falą zakażeń. Dlatego cały czas powtarzamy – zostańmy w domu” – podkreślił.

Dodał, że w tym roku święta będą wyjątkowe: powinniśmy zostać w domu i nie jechać do rodziców, bo możemy ich zakazić.

Zapytany o nowe zalecenia, jakie rząd ma ogłosić w czwartek i czy będzie to zalecenie chodzenia po ulicach w maseczkach, odparł, że każdy etap epidemii rządzi się swoimi prawami.

“Maseczki są zalecane w tej chwili w kontaktach międzyludzkich. Wiele osób jest bezobjawowych: te osoby, które są zakażone koronawirusem, są osobami najbardziej niebezpiecznymi, bo są nieświadome tego, że zarażają inne osoby. Noszenie przez nie maseczek może sprawić, że nie będą zakażać innych osób” – powiedział.

Poinformował, że nowe zalecenia rządu w sprawie koronawirusa pojawią się w czwartek, ponieważ te dotychczasowe wygasają do świąt. “Myślę, że trzeba te restrykcje niestety przedłużyć” – stwierdził.

Kraska był też pytany o aktualną dostępność łóżek szpitalnych w związku ze wzrostem liczby zakażeń. “Wypełnienie szpitali jednoimiennych jest na ok. 20-25 proc., więc bazą łóżkową dalej dysponujemy. Aczkolwiek jest to uzależnione od województwa. W woj. mazowieckim jest ponad 1200 przypadków zakażeń, czyli jedna czwarta wszystkich przypadków w kraju. Drugie województwo – śląskie ma tylko 601 przypadków, więc widzimy, że nie jest to równomiernie rozłożone w kraju. W tych województwach, gdzie przypadków jest więcej, będziemy potrzebowali coraz więcej łóżek szpitalnych. Dlatego uruchamiamy szpitale tzw. drugiego rzutu. W tej chwili w woj. mazowieckim takim szpitalem jest szpital w Radomiu” – wskazał. 

(8.04.2020 PAP fot.archiwum TI)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Jak pomagają pomorskie miasta?
Następny artykułWażność orzeczenia o niepełnosprawności, stopniu niepełnosprawności, niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji (koronawirus)