A A+ A++

191 mln zł pozyskało Ministerstwo Zdrowia w 2022 roku ze sprzedaży firmom farmaceutycznym osocza krwi honorowych krwiodawców – dowiedział się ekonomista Rafał Mundry.

Resort zdrowia zarabia na krwi od honorowych dawców? "Wydajemy za opłatą"
fot. ERA Foto / / Shutterstock

Rafał Mudry
na Twitterze zwrócił uwagę na ogłoszenie o wyłonieniu nabywcy nadwyżek polskiego osocza z
Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zamieszczone przez Zakład Zamówień Publicznych przy Ministrze Zdrowia w Warszawie.

191 mln zł pozyskanych w minionym roku to duży skok w górę. Warto dodać, że to kwota za 296 tysięcy litrów osocza. W roku 2019 pozyskano “tylko” 92 mln zł. W tym roku za litr osocza ministerstwo otrzyma 176,44 euro od firm farmaceutycznych.

“W Polsce pozyskuje się 1,3 mln jednostek osocza krwi od krwiodawców.
18% idzie do pacjentów
82% to nadwyżka, idzie na handel” – pisze Mundry.

Jak tłumaczy resort zdrowia w odpowiedzi na zapytanie Mundrego, osocze “wydawane za opłatą” pochodzi z nadwyżek:

Środki finansowe pochodzące z wydania osocza za opłatą mają na celu przede wszystkim pokrycie kosztów, które centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa ponoszą w związku z pobieraniem, przechowywaniem i przygotowywaniem krwi i jej składników do wydania. Ponadto środki uzyskane ze sprzedaży nadwyżek osocza do wytwórni farmaceutycznych stanowią dodatkowe finansowanie bieżącej działalności RCKiK (Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa), w tym na zakupy inwestycyjne.

Plany wyłonienia firmy, która z nadwyżki osocza będzie produkować leki dla Polski, istniały już 4-5 lat temu. Jednak do dziś taki podmiot nie powstał. W styczniu tego roku informowano o planach utworzenia Narodowego Frakcjonatora Osocza (NFO), który ma wytwarzać produkty krwiopochodne. Projekt został przekazany do konsultacji społecznych. Produkcja poszczególnych produktów krwiopochodnych ma się rozpocząć za około sześć lat.

Honorowi dawcy krwi mają mieć prawo do dwóch dni wolnych w pracy
(płatnych)
: w dniu donacji i dzień po, także po zakończeniu stanu
zagrożenia epidemicznego (obowiązuje do 31 marca 2023). Nad takimi przepisami pracują teraz parlamentarzyści. Przed epidemią
za oddanie krwi przysługiwał tylko jeden dzień wolny.

KWS

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWarsztaty kulinarne z Piotrem Bassara w Nagawczynie
Następny artykułEmily Ratajkowski w “nagiej sukience”. Na Oscarach bezsprzecznie królowały prześwity