1 godz. 15 minut temu
“Putin zabrał nam wszystko, zabrał naszą przyszłość. Jednocześnie zrobił to za naszą milczącą zgodą” – przyznała Nadieżda Karpowa, rosyjska piłkarka grająca w Espanyolu Barcelona, która wypowiedziała się przeciwko wojnie w Ukrainie.
Od czasu rosyjskiej inwazji, która nastąpiła 24 lutego, to dopiero taki trzeci przypadek, jeśli chodzi o reprezentanta piłkarskiej kadry tego kraju. W lutym Fiodor Smołow napisał na portalu społecznościowym “Żadnej wojny”, ale potem zamilkł. Z kolei Aleksandr Sobolew również zamieścił wpis na portalu społecznościowym, jednak kilka godzin później go usunął.
Karpowa jest pierwszą reprezentantką kobiecej kadry, która zabrała głos w tej sprawie. Od początku inwazji publikuje antywojenne wpisy na portalu społecznościowym.
“Po prostu nie mogłam patrzeć na tę nieludzką rzecz i milczeć. Nie wiem, co by było, gdybym mieszkała w Rosji, a nie w Hiszpanii, ale czuję się szczególnie odpowiedzialna, aby zabierać głos” – stwierdziła Karpowa.
“Rosyjska propaganda próbuje przekonać Rosjan, że jesteśmy bardzo szczególnym narodem, a cały świat jest przeciwko nam i naszej ‘wyjątkowej misji’. O jakiej wyjątkowej misji mówimy? Nie uważam, że Rosjanie są wyjątkowi. Jednocześnie nie wstydzę się być Rosjanką, bo Rosja nie oznacza rządu i Władimira Putina. Putin zabrał nam wszystko, zabrał naszą przyszłość. Jednocześnie zrobił to za naszą milczącą zgodą. Oni (rząd) nie byli świadkami silnego oporu. Większość ludzi po prostu zamykała oczy na niesprawiedliwość, myśląc, że to nie ich sprawa” – tłumaczyła reprezentantka Rosji.
27-latka trafiła do Hiszpanii w 2017 roku. Piłkarka rozegrała 24 me … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS