Przesłuchanie Katarzyny Włodkowskiej, reporterki “Wyborczej”, trwało w piątek niecałą godzinę.
– Ze względu na tajemnicę dziennikarską odmówiłam udostępnienia prokuraturze danych mojego informatora – powiedziała Włodkowska chwilę po przesłuchaniu w gmachu Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Złożyłam obszerne wyjaśnienie motywujące to, dlaczego odmawiam, m.in. uzasadniając swoją decyzję pryncypiami dziennikarskimi, czyli moim obowiązkiem ochrony informatora i wyraźnym zaznaczeniu, że wiedza, jaką się ze mną podzielił, znalazła się w reportażu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS