A A+ A++

W sobotnie popołudnie stadion przy ulicy Bandurskiego w Jarosławiu dobitnie pokazał urok piłki nożnej. Mający za sobą znakomitą serię wicelider tabeli był w zasadzie murowanym faworytem starcia z Sokołem Nisko. Ale papier najczęściej nie oddaje rzeczywistości. Beniaminek był bardzo bliski sprawienia niespodzianki, ale remontada JKS była zacna.

Wyrwali z gardła rywala komplet punktów w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry. Właśnie dla takich m.in. momentów na Bandurskiego sprowadzony został Wojciech Reiman. Fura doświadczenia okazała się bezcenna. Trudne zadanie czekało beniaminka z Przeworska. Wyjazd do Dębicy na mecz z popularnymi „Morsami” dla nikogo nie jest lekki. Dla Orła okazał się ponad siły. Była to czwarta porażka ekipy grającego trenera Patryka Brody w pięciu ostatnich pojedynkach. Czas coś wygrać… Jeszcze trudniejszy egzamin czekał Sokół Sieniawa. Pewnie dla wielu wysoko szybujący Sokół z Kolbuszowej Dolnej miał zainkasować komplet punktów łatwo, lekko i przyjemnie. I zainkasował, choć po cichu można było liczyć na większy sprzeciw ze strony ekipy Arkadiusza Barana. 45 minut dobrej gry to za mało na lidera. Po tym spotkaniu sieniawianie spadli na przedostatnie miejsce w tabeli. Już pora coś wreszcie wygrać, bo sytuacja spadkowicza z III ligi staje się coraz trudniejsza.

JKS Jarosław – Sokół Nisko 3:2 (1:2)

  • Bramki: 0:1 Bieniasz 4. min, 0:2 Iwachnienko 34. min, 1:2 Reiman 45. min (karny), 2:2 Martinez 65. min, 3:2 Reiman 90.+8 min.
  • JKS: Guridow – Zastawnyj, Kocój, Roga, Płoszczynskyj (87. Muliński) – Magdziak (46. Pakuła), Mykycej, Reiman, Oziębło (46. Martinez), Pindak – Triuchan (62. Drapała).
  • Sokół: Konefał – Drelich, Stępień, Petryk – Bieniasz, Pietrzyk (90. Cygan), Kelechi, Dziopak (63. Bednarz), Kuca – Iwachnienko, Mażysz.
  • Sędziował: Paweł Kantor (Dębica). Żółte kartki: Kocój, Mykycej, Muliński oraz Drelich i Petryk. Czerwona kartka: Petryk (47. – druga żółta). Widzów: 500.

Pierwsza połowa była dla gospodarzy wyjątkowo nieudana. Jarosławianie notowali mnóstwo strat, po których rywale dochodzili do groźnych sytuacji. Pierwszą goście wykorzystali już w 4. min. Po błędzie Rogi, Bieniasz minął w polu karnym Guridowa i trafił do pustej bramki. Jarosławski golkiper dwoił się i troił i tylko jego postawie miejscowi zawdzięczają, że już do przerwy nie stracili szans na zdobycz punktową. Guridow wygrał bowiem pojedynki z: Bieniaszem, Mażyszem i Iwachnienką. Ten ostatni gracz zdołał wprawdzie trafić do siatki w 34. min, ale jeszcze przed przerwą straty zmniejszył Wojciech Reiman, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Petryka na Triuchanie.

Na początku II połowy boisko po drugiej żółtej kartce opuścił Petryk i grający w przewadze gospodarze ruszyli do zdecydowanych ataków. Szybko do wyrównania doprowadził Martinez, lecz w 86. min goście mogli odzyskać prowadzenie. Kapitalną interwencją po główce Kuca popisał się jednak Guridow. Miejscowi walczyli do końca i w ostatniej akcji meczu przypieczętowali zwycięstwo – podanie Pindaka wykorzystał pozostawiony bez opieki Reiman.

Igloopol Dębica – Orzeł Przeworsk 3:1 (2:0)

  • Bramki: 1:0 Peda 5. min, 2:0 Stefanik 24. min, 2:1 Daniel 77. min, 3:1 Mikulski 82. min.
  • Igloopol: Lis – Majka (88. Ciskał), Pawłowski, Mikulski, Kozłowski – Cyganowski (69. Łoch), Peda, Stefanik (90. Gawle), Tarała (85. Falarz), Kurek (78. Smoła) – Leśniak (88. M. Adamski).
  • Orzeł: Łuczyk – Gurak (70. Brud), Markiewicz, Pikuła, Zygmunt – Majba, Jędryas (87. Broda), Surmiak, Godlewski (64. Kielich) – Tabor, Daniel.
  • Sędziował: Mateusz Warzocha (Kolbuszowa). Żółte kartki: Stefanik oraz Tabor, Pikuła i Zygmunt. Czerwona kartka: Zygmunt (81. – druga żółta). Widzów: 150.

Czy gdyby na ok. 10 minut przed końcem spotkania Orzeł nie został zmuszony grać w osłabieniu po niepotrzebnej drugiej żółtej kartce dla Patryka Zygmunta, mógłby sprawić niespodziankę i wywieźć z Dębicy punkt? To chyba najważniejsze pytanie, jakie narodziło się tuż po zakończeniu tego meczu. Kilka minut wcześniej Michał Daniel w podbramkowym zamieszaniu wepchnął piłkę do siatki, zdobywając kontaktowego gola. Być może goście, nie mając już nic do stracenia, ruszyliby bardziej zdecydowanie na dębiczan, być może udałoby się im trafić po raz drugi…

Remis niesprawiedliwy

Podział punktów byłby jednak w tym meczu trochę niezbyt sprawiedliwy. Igloopol był zespołem lepszym i wygrał zasłużenie. Przeworszczanie popełnili zbyt wiele błędów, aby dać losowi asumpt do puszczenia oczka. Goście zaczęli źle i źle skończyli. Kilka minut po inauguracji fatalne nieporozumienie zapisał na swoim koncie doświadczony Dariusz Jędryas. Podał piłkę wprost pod nogi Adrian Kurka, który uruchomił Mateusza Pedę, a ten bez problemów pokonał Mateusza Łuczyka. Beniaminek sam sobie strzelił w kolano, ustawiając rywalowi grę. Ten użądlił w I połowie po raz drugi. Po rzucie rożnym do siatki trafił Marcin Stefanik.

Nadzieja spłonęła w kilkadziesiąt sekund

W II odsłonie Orzeł zagrał odważniej. Wracający do składu Rafał Surmiak egzekwował rzut wolny. Piłka otarła się o jednego z defensorów „Morsów” i gdyby zmierzała do bramki, znalazłaby się w niej. Maksymilian Lis tylko się przyglądał, gdzie wyląduje. Na jego szczęście trafiła w poprzeczkę i wyszła poza pole gry. W 77. min M. Daniel zdobył kontaktowego gola, ale nadzieje Orła spłonęły w ciągu kilkudziesięciu sekund. Najpierw czerwoną kartkę za przepychanki z M. Stefanikiem zarobił P. Zygmunt, a potem ładnie z rzutu wolnego przymierzył Mateusz Mikulski. Było pozamiatane.

Sokół Sieniawa – Sokół Kolbuszowa Dolna 1:3 (1:0)

  • Bramki: 1:0 Kopcio 9. min, 1:1 Chorolskyj 47. min, 1:2 Tetlak 80. min, 1:3 P. Szczurek 90. min.
  • Sokół S.: Ważny – Padiasek, Mac (78. Misiąg), Szczybyło, Maćkowiak – Pigan (60. Walat), Manamela, Stankiewicz, Konrad Halejcio – Basznianin (65. Stefan), Kopcio (70. Krystian Halejcio).
  • Sokół KD: Lewandowski – Mazurek, Tetlak (79. Posłuszny), Drelich, Cyganowski (46. Bik) – Chorolskyj – Mokrzycki (86. Misiak), Wątróbski (46. Wiktor), Skupiński (79. M. Szczurek) – Musik, P. Szczurek.
  • Sędziował: Krystian Kołodziej (Mielec). Żółte kartki: Manamela, Misiąg, Szczybyło oraz M. Szczurek. Widzów: 200.

Strzelcy (po 8 kolejkach):

JKS Jarosław

  • 5 bramek – Wojciech Reiman
  • 4 bramki – Arleison Martinez, Andrij Triuchan
  • 3 bramki – Oliwier Pilch, Piotr Pindak
  • 1 bramka – Sylwester Magdziak, Artem Płoszczynskyj

Orzeł Przeworsk

  • 5 bramek – Michał Daniel
  • 3 bramki – Rafał Surmiak
  • 1 bramka – Sylwester Kielich, Tomasz Majba, Jakub Tabor, Patryk Zygmunt

Sokół Sieniawa

  • 2 bramki – Krystian Basznianin, Mateusz Padiasek
  • 1 bramka – Aleks Kopcio, Jakub Stefan
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolski Czerwony Krzyż w Tomaszowie Mazowieckim organizuje pomoc dla powodzian
Następny artykułBurmistrz Miasta Radzyń Podlaski wręczył nagrody za wybitne osiągnięcia w nauce