A A+ A++

Przez 27 lat podjazd nikomu nie przeszkadzał, ale po remoncie sąsiedzi pokłócili się o pieniądze. Bogusław Gromadzki został ich zakładnikiem.

Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć. Schody prowadzące do klatki schodowej pokonuję bez wysiłku. Podobnie jak kolejnych kilka kroków przez korytarz mieszkania na parterze. Ale to, co dla mnie jest zwykłym spacerem, dla Bogusława Gromadzkiego stanowi przeszkodę nie do pokonania.

Ma 61 lat i od dziecka nie jest w stanie samodzielnie się poruszać. Korzysta z wózka. Przez 27 lat z domu wyjeżdżał dzięki podjazdowi zamontowanemu przy schodach. Uprawiał sport, robił zakupy, odwiedzał znajomych. Ale od półtora roku nie opuszcza mieszkania.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIdziesz na randkę? Koniecznie włącz tę funkcję w telefonie
Następny artykułWarsztaty gospel zakończone koncertem