A A+ A++

W jednym z niedzielnych meczów II grupy C klasy w szranki stanęły ekipy Kobyli i Rudy Kozielskiej. Emocji w spotkaniu nie brakowało.

Było to spotkanie III kolejki drugiej grupy C klasy Podokręgu Racibórz. Zespół Płomienia w dotąd rozegranych spotkaniach zgromadził na swym koncie cztery punkty, co dawało mu piąte miejsce w tabeli. Ekipa Koziołków po dwóch zwycięstwach plasowała się na pozycji lidera. Dwupunktowa różnica powodowała, że w meczu tym wszystko mogło się wydarzyć. Obie ekipy były zdeterminowane do wygrania spotkania. Dla zespołu gości było to o tyle ważne, że już od kilku sezonów dawali z siebie wszystko, lecz w ostatecznym rozrachunku zabrakło czegoś, co pozwoliłoby postawić kropkę nad i. Z kolei Płomień po ostatnich nieudanych sezonach chciałby czym prędzej wrócić na wyższy, niż C klasa, szczebel rozgrywek.

W niedzielnym meczu nie brakowało niczego. Były szybkie akcje, strzały, faule i to co w piłce nożnej niezależnie od poziomu najważniejsze, czyli gole. Łącznie w przeciągu całego spotkania padło ich osiem. Już pierwsza połowa pokazała, że będzie ciekawie. Po niej ekipa Rudy Kozielskiej mogła mieć nadzieję na utrzymanie pozycji lidera. Prowadziła 1:2. W drugiej części spotkania oba zespoły pokazały kawał dobrego futbolu. Druga połowa ułożyła się po myśli Kobyli, która wygrała ją 3:2. Całe spotkanie zakończyło się więc rezultatem 4:4. Każda z drużyn dopisała do swego konta po jednym punkcie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSanah pokazała wymowne zdjęcie. Tak podsumowała koncert w Gdańsku
Następny artykuł170 osób uhonorowano medalami z okazji jubileuszu gminy Konstantynów