Remedium na wiele dolegliwości, ale nie dla każdego. Jesteś w tej grupie? Absolutnie unikaj

Występuje niemal na całym świecie, jest łatwo dostępny w sklepach zielarskich i aptekach. Dziurawiec to ceniona od wieków lecznicza roślina, która pomaga się uporać z rozmaitymi dolegliwościami. Ma żółte kwiaty i charakterystyczne, niewielkie kropeczki na liściach, które sprawiają, że liście wyglądają tak, jakby były zdobione dziurkami. Tak naprawdę są one przestrzeniami, w których znajdują się olejki eteryczne.

Dziurawiec zwyczajny rośnie na polanach i łąkach. Kwitnie w drugiej połowie czerwca. Roślinie przypisywano wyjątkowe właściwości już od czasów starożytnych, a prozdrowotne działanie wykorzystywano w medycynie ludowej. Co ciekawe, ziele dziurawca uchodziło niegdyś za mistyczne i mające moc odganiania duchów i złych mocy.

Napar z dziurawca: jak przygotować

Dziurawiec najlepiej kupować w aptece czy sprawdzonym sklepie zielarskim. Najłatwiej sięgać po gotowe napary w saszetkach lub susz. Dwie łyżki suszu (ok. 5 g) należy zalać wrzątkiem i parzyć pod przykryciem przez ok. 15-20 minut. Tak przygotowywaną herbatkę najlepiej spożywać trzy razy dziennie po pół szklanki. Oczywiście o ile nie ma żadnych przeciwwskazań.

Dziurawiec: skarbnica cennych dla zdrowia właściwości

Roślina już dawniej była wykorzystywana do leczenia m.in. schorzeń układu oddechowego czy problemów skórnych. Co więcej, zawarta w zielu dziurawca hyperycyna, wykazuje właściwości uspokajające i przeciwdepresyjne. Oprócz niej, roślina zawiera m.in. hyperforynę (znajduje się w nasionach i działa antybiotycznie), rutynę i kwercetynę uszczelniające naczynia włosowate, działające przeciwzapalnie kwasy fenolowe czy garbniki o działaniu ściągającym czy żółciotwórczych. Obecnie z kwiatów i młodych pędów przygotowywane są ekstrakty wodno-etanolowe, susz do zaparzania i suche ekstrakty.

Dziurawiec jest też bogaty w kwasy fenolowe, olejki eteryczne, witaminę A i C, cholinę, pektyny i karotenoidy.

Tyle teorii, czas na praktyczne zastosowanie dziurawca. Roślina może wspomagać terapię stanów depresyjnych o łagodnym nasileniu. Dziurawiec wpływa korzystnie na układ nerwowy dzięki wspomnianej już hyperycynie, która hamuje rozkład serotoniny. Jednak przy tego typu kuracjach lepiej sprawdza się wyciąg, a nie napar z ziela rośliny. Dzięki właściwościom uspokajającym, dziurawiec może łagodzić stany lękowe i objawy nerwicy.

Roślina jest też remedium na podrażnienia skóry, na które działa łagodząco. Ze względu na działanie antyseptyczne i antybakteryjne można jej używać do przemywania trądzikowych czy ropnych zmian na skórze. Dziurawiec może być też pomocny przy bólach brzucha – a to przez to, że ma rozkurczające działanie na mięśnie gładkie układu pokarmowego. Roślina ma też działanie żółciopędne i łagodzi objawy niestrawności.

Zawarty w dziurawcu olejek eteryczny sprawdza się natomiast jako składnik kremów czy balsamów mających działać regenerująco.

Popularna roślina lecznicza nie dla każdego. Ta grupa powinna unikać

Chociaż dziurawiec słynie z wielu prozdrowotnych właściwości, istnieją pewne przeciwwskazania do jego spożywania. W niektórych przypadkach może wywoływać szkodliwe interakcje. Pierwszy przykład? Zawarta w nim hyperycyna ma co prawda właściwości uspokajające, ale jej obecność może wywołać reakcję fototoksyczną. Dlatego też osoby nadwrażliwe na światło słoneczne, cierpiące na chorobowe zmiany skóry lub o jasnej karnacji lub powinny unikać dziurawca. Jeżeli przyjmujemy dziurawiec (w jakiejkolwiek formie), zaleca się ograniczenie ekspozycji na działanie słońca, ponieważ możemy się narazić na występowanie przebarwień.

Dziurawiec może też wchodzić w interakcje z niektórymi lekami i tym samym obniżać ich skuteczność. Przykładem są leki przeciwdepresyjne (dlatego też zaleca się stosowanie dziurawca w przebiegu depresji o łagodnym nasileniu), antykoncepcyjne czy przeciwzakrzepowe.

Zgłoś naruszenie/Błąd