Ultramaratończyk Roman Ficek pobił kolejny rekord. Wielką Koronę Tatr (czternaście tatrzańskich szczytów, w tym Łomnicę i Rysy) zdobył w 29 godzin i 45 minut. Poprawił dotychczasowy wyczyn Kacpra Tekielego o osiem godzin. – Nie miał czasu jeść ani spać, wypił tylko kawę, Pepsi i sok – relacjonuje partnerka rekordzisty.
Roman Ficek rekordy ma we krwi. Wybrane dokonania?
- Dziewięć razy w ciągu doby wbiegł na Rysy,
- jako pierwszy na świecie przebiegł cały łuk Karpat, liczący 2300 km,
- wbiegł na 55 tatrzańskich dwutysięczników.
- Pobił zimowy rekord Korony Gór Polski, zaliczając 28 najwyższych szczytów Tatr w 82 godziny i 50 minut.
Wielka Korona Tatr w 29 godzin i 45 minut
Z niedzieli na poniedziałek podjął się nowego wyzwania – chciał jak najszybciej zdobyć Wielką Koronę Tatr. Ta liczy czternaście najwyższych szczytów: Gerlach (2655 m), Łomnica (2632 m), Lodowy Szczyt (2627 m), Durny Szczyt (2623 m), Wysoka (2560 m), Kieżmarski Szczyt (2558 m), Kończysta (2538 m), Baranie Rogi (2526 m), Rysy (2503 m), Krywań (2494 m), Staroleśny Szczyt (2476 m), Ganek (2462 m), Sławkowski Szczyt (2452 m) i Pośrednia Grań (2441 m).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS