A A+ A++

Gdyński port ma powody do zadowolenia na koniec tego jakż trudnego i kryzysowgo roku. W Gdyni przeładowano już łącznie 23,96 milionów ton towarów, co oznacza, że pobity zostanie ubiegłoroczny rekord. Co więcej, wzrostowy wynik w skali roku wyróżnia się także na tle bałtyckich i europejskich portów.

Rok 2020 z całą pewnością zapamiętamy na długo. Wart odnotowania będzie on również w Zarządzie Morskiego Portu Gdynia. Wzrost przeładunków w tych jakże trudnych miesiącach pozwolił nie tylko pobić ubiegłoroczny rekord, ale także wyróżnić port na tle Bałtyku i całej Europy. W Gdyni w tym roku przeładowano już łącznie 23,96 milionów ton towarów.

W tych trudnych i niepewnych czasach większość dużych portów odnotowuje spadki, które wahają się między kilku-, a nawet kilkunastoprocentowymi spadkami. Za przykład posłużyć może port w Hamburgu – jeden z największych na kontynencie. W pierwszych trzech kwartałach tego roku odnotował spadki na poziomie 10,7%.

– To kolejne potwierdzenie doskonałej współpracy Zarządu Morskiego Portu z naszymi partnerami, a także właściwej strategii rozwoju Portu Gdynia. Przyszły rok upłynie również pod znakiem dużych inwestycji, takich jak Publiczny Terminal Promowy, pogłębienie portu czy – kluczowa dla naszego rozwoju – budowa Portu Zewnętrznego – mówi Adam Meller, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia.

Miniony rok to w gdyńskim porcie przede wszystkim duży wzrost w przeładunkach zboża. To właśnie ta grupa ładunkowa wykazała najwyższą dynamikę wzrostu. W przyszłości wynik ten może być jeszcze lepszy. Wszystko za sprawą terminala zbożowego, którego zakup dla Gdyni zapowiedział Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.

W mijającym roku gdyński port przyjął również dwa rekordowo duże statki. Do Gdyni zawinął jeden z największych w historii portu kontenerowców. MSC Uberty mierzy 333 metry długości i 42,8 m szerokości, a z jej pokładu rozładowano około 1000 kontenerów. Z kolei pływający pod duńską banderą tankowiec „TORM LOIUSE”  dostarczył do naszego portu 37 tysięcy ton oleju napędowego. Jednostka mierzy 183 metry długości i 32,5 metra szerokości, a jej nośność to blisko 50.000 DWT. Olej napędowy, transportowany przez tankowiec, trafi do bazy paliw PERN w Dębogórzu.

Źródło: Gospodarka Morska

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEduKido. Warsztaty z wykorzystaniem klocków Lego.
Następny artykułSzczepienia jednak obowiązkowe. Na początek zamykają ścieżkę kariery żołnierzom. Kto będzie następny?