A A+ A++

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe chce zbadania konstytucyjności art. 386 par. 5 kodeksu postępowania cywilnego. Jego zdaniem przepis ten w brzmieniu nadanym mu ubiegłoroczną nowelizacją narusza art. 45 ust. 1 ustawy zasadniczej gwarantujący prawo do sądu. Zgodnie z tym przepisem każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd.

– Kształtując podstawy wyłączenia sędziego, ustawodawca powinien uwzględnić wszelkie sytuacje, które mogłyby rodzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności sędziego – jeżeli nie samej strony postępowania, to co najmniej obiektywnego, zewnętrznego obserwatora – czytamy w uzasadnieniu pytania prawnego. A zdaniem sądu pytającego sąd rozpoznający ponownie w tym samym składzie (po uchyleniu pierwszego wydanego w tej samej sprawie wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania) nie jest sądem bezstronnym.

Oryginalne rozwiązanie

W ocenie sądu pytającego drugorzędne znaczenie mają powody uchylenia zaskarżonego wyroku. Nawet jeżeli przyczyny orzeczenia kasatoryjnego są czysto procesowe i niezależne od „winy” sądu I instancji, nie zmienia to faktu, że sąd ten już wcześniej wypowiedział się o sposobie rozstrzygnięcia tej samej sprawy i swój pogląd uzewnętrznił. Sąd ponownie rozpoznający sprawę w tym samym składzie z natury rzeczy nie będzie mógł być postrzegany jako obiektywny – ani z punktu widzenia postronnego obserwatora, ani stron procesu.

zobacz także:

Co więcej, w ocenie sądu pytającego niezgodności z art. 45 ust. 1 konstytucji można się również dopatrywać z punktu widzenia niezawisłości sędziowskiej, która także stanowi kluczowy aspekt prawa do sądu. Już na gruncie przedwojennego kodeksu z 1930 r. konieczność wyłączenia sędziego z ponownego orzekania w sprawie po uchyleniu wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania była motywowana zwolnieniem go z trudnej mentalnie zmiany stanowiska wyrażonego w wyroku uznanym za wadliwy. A regulacja mówiąca o ponownym rozpoznaniu przez inny skład miała służyć ugruntowaniu niezawisłości oraz bezstronności w orzekaniu.

Przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez inny skład było więc przez lata niekwestionowaną zasadą, która w dodatku w procedurze zarówno administracyjnej, jak i karnej ciągle znajduje zastosowanie. Czemu więc miało służyć odejście od tej zasad … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZwolnienia ze składek ZUS dla firm
Następny artykułLitrowe superbike'i – test siedmiu motocykli sprotowych na sezon 2020