Pierwszy zwiastun Redfall zaskoczył graczy, ponieważ tylko nieliczni wierzyli w plotki o nowym IP od Arkane Austin. Twórcy znani z serii Dishonored zaproszą graczy do świata pełnego wampirów, ale zainteresowani tym razem nie wcielą się w jednego z krwiopijców, a ich zadaniem będzie wyeliminowanie potężnych bestii.
W sprawie gry wypowiedział się Pete Hines, wiceprezes Bethesdy ds. globalnego marketingu, który podkreślił, że Redfall nie jest klasyczną kooperacyjną strzelanką – deweloperzy w odpowiedni sposób wyróżnią swoją grę na tle konkurencyjnych tytułów:
„To nie jest taka sama strzelanka jak wszystkie kooperacyjne shootery dla czterech graczy, ale robi wiele rzeczy, z których Arkane jest znane i przy których spędziło ostatnie 20+ lat na udoskonalaniu i szlifowaniu. Jestem bardzo podekscytowany, że ludzie zobaczą więcej Redfall. To nie jest gra w stylu Leroya Jenkinsa, to nie jest produkcja, w której dobrze ci pójdzie, jeśli po prostu wbiegniesz z bronią w ręku. Wymaga ona nieco bardziej przemyślanego podejścia, szczególnie w przypadku walki z niektórymi bossami prezentowanymi na zwiastunie”.
Wygląda na to, że Redfall może zaoferować bardziej wymagającą rozgrywkę względem innych propozycji z tego gatunku. Pete Hines potwierdził również, że to przedstawiciele Arkane chcieli opracować taki shooter – deweloperzy traktują ten tytuł jako „kolejny krok” i chcieli opracować nową grę wykorzystując wszystkie swoje znane elementy, ale jednocześnie dodając do nich serię nowych mechanik.
„Chcą stworzyć naprawdę interesującą strzelankę, która ma prawdziwe poczucie miejsca i jest bardzo dynamiczna, ciągle się zmienia, nigdy nie masz wrażenia, że grałeś w tę samą grę dwa razy”.
Redfall zmierza wyłącznie na Xboksy Series X|S i PC – premiera odbędzie się latem 2022 roku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS