“Tamtej nocy nie spałam, gdy otrzymałam od kolegi wiadomość o przemowie Władimira Putina zapowiadającego inwazję. Wtedy natychmiast zaczęły się eksplozje. Słyszałam je z mojego domu. (…) Zorientowanie się, że to Kijów jest atakowany, nie linia frontu na wschodzie kraju, było prawdziwym szokiem. Na Ukrainie nie ma już bezpiecznego miejsca” – stwierdziła Marta Shokalo. “Bombardowanie Rosjan dotknęło wszystkie regiony kraju. Nawet we Lwowie, blisko granicy z Polską, rano zawyły syreny” – dodała.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS