A A+ A++

Gdzie gazeta może się spotkać ze swoimi czytelnikami? Najlepiej w bibliotece! W przyszłym tygodniu miną 33 lata od dnia, kiedy pierwszy numer ukazał się w sprzedaży i z tej okazji planujemy spotkanie z czytelnikami. Spotykamy się z Państwem oczywiście co dzień, co dzień mamy telefony, co dzień ktoś przychodzi do redakcji, ale to spotkanie nie ma być poświęcone sprawom bieżącym, tylko refleksji: Co jest w naszej gazecie dobre, a co trzeba zmienić? Jakie tematy powinniśmy poruszyć w kampanii wyborczej?

Spotkanie poprowadzi gość specjalny, którzy przyjedzie aż z Łowicza – Wojciech Waligórski, wydawca i redaktor naczelny Nowego Łowiczanina. Będzie można zadać pytania zarówno redaktorowi naczelnemu Dominikowi Księskiemu, jak i dziennikarzom gazety.

Zapraszamy na spotkanie wszystkich chętnych, zarówno młodych, jak i starszych, tych, którzy nas znają i tych, którzy nas nie znają, a chcieliby zobaczyć i poznać. Rozmawiać będziemy o tym, co się Wam się w gazecie podoba i za co można nas pochwalić, a co się nie podoba i co należałoby zmienić. Chcielibyśmy też wiedzieć, jakie tematy w czasie kampanii wyborczej uznajecie za najważniejsze, na czym powinniśmy się skupić i jaką rolę społeczną w tym czasie pełnić.

Pamiętajcie – czwartek 22 lutego, godzina 18,00, Czekamy. Będzie kawa, herbata, ciasteczka.

Dominik Księski

Autor: Pałuki

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz Miasta Chojnice zawiadamia strony postępowania o: wszczęciu postępowania w sprawie o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego polegającej na budowie instalacji radiokomunikacyjnej P4 CHJ0017A na działce nr 5436 przy ulicy Słowiańskiej w Chojnicach.
Następny artykułZagłębie Sosnowiec układanką, której złożyć nie sposób. Zaczynają z czystą kartą, a w tabelę nie patrzą