Głównymi informacjami z wtorku rano są doniesienia z Azji – Ludowy Bank Chin zdecydował się na cięcie stóp procentowych o 0,1 p.p. do odpowiednio 3,55 proc. dla stopy jednorocznej i 4,20 proc. dla 5-letniej. Teoretycznie tego się spodziewano, ale rynki po cichu liczyły na więcej, stąd mamy pewne rozczarowanie. Juan osłabił się po tych doniesieniach, ale nieznacznie (maksimum USDCNH z 15 czerwca przy 7,19 nie zostało wybite).
W każdym razie AUD jest dzisiaj liderem spadków, chociaż traci wobec dolara 0,54 proc. Ruch widoczny o poranku został jednak częściowo wymazany, a AUDUSD schodził w dół od piątkowego południa. Pośród G-10 nieco gorzej wypada też NZD, ale zmiana jest kosmetyczna. Generalnie jednak dolar ma dzisiaj bardziej tendencję do osłabienia, wraz ze spodziewanym powrotem amerykańskich inwestorów na rynki po tym, jak wczoraj mieli dzień wolny. Najsilniejsze są dzisiaj euro i jen, które zyskują około 0,2 proc. Wygląda na to, że rynki nie obawiają się zbytnio, że jutrzejsze wystąpienie Jerome Powella w Kongresie mogłoby zostać odebrane “jastrzębio”.
AUDUSD – powrót do wsparcia?
O ile zapiski z czerwcowego posiedzenia RBA mogły wybrzmieć nieco “gołębio”, o tyle słowa wiceprezes RBA Bullock, zdają się sugerować, że bankowi centralnemu jest jeszcze daleko od pivotu. Zresztą rynek nieco słusznie woli wyceniać nieco bardziej “jastrzębie” scenariusze po tym, jak został zaskoczony podwyżką stóp w maju i pośrednio też w czerwcu. Co to oznacza dla AUDUSD?
Szerszy wykres pokazuje, że jesteśmy w ciekawym miejscu. Albo przyjmiemy założenie, że pasmo konsolidacji się poszerzyło o 80 pipsów z dołu i z góry (co ciekawe te wartości są praktycznie takie same), co oznaczałoby, że AUDUSD właśnie zaczął schodzić w stronę środka konsolidacji, czyli gdzieś w rejon 0,6680, albo spadki widoczne od piątku, potraktujemy jako ruch powrotny do wybitych w ubiegłym tygodniu oporów przy 0,6790, które teraz stały się wsparciem.
Dużo w najbliższych dniach może zależeć od tego, co dolar zrobi na szerokim rynku. Jeżeli będzie tracić ignorując fakt, że szef FED przemawiając w Kongresie najpewniej powie, że dalsze podwyżki stóp procentowych będą potrzebne, to AUDUSD również powinien pójść do góry. Wtedy w grze ponownie byłby szczyt z piątku przy 0,69.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS