A A+ A++

Podobne akcje zorganizowano w wielu innych miastach i tam też resort planuje rozmowy. To np. Poznań, Gdańsk i Włocławek – w tych miastach od początku października brakuje obsad dla wielu karetek. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy dojdzie do rozmów.

Weryfikujemy te informacje i będziemy organizowali spotkania, jeśli będzie to potrzebne – mówią przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia.

Według resortu obecny protest to skutek konfliktu między ratownikami a szefami stacji, którzy nie dali swoim pracownikom takich podwyżek, do jakich zobowiązuje ich porozumienie zawarte ze związkami zawodowymi. Z dodatkami to mniej więcej 52 zł za godzinę.

Część ratowników rzeczywiście to sygnalizuje, jest jednak też wielu takich, według których i takie podwyżki są niewystarczające, poza tym konieczne jest m.in. zmniejszenie czasu pracy w miesiącu.

Spotkanie wiceministra zdrowia Waldemara Kraski z ratownikami w Warszawie dziś o 12. 

Zamiast ratowników strażacy. Problemy w pogotowiu w Poznaniu

Opracowanie:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCynizm i hipokryzja “specjalisty” od dziennikarstwa i fotografii
Następny artykułDotacje na odnawialne źródła energii dla pomorskich rolników