A A+ A++

Wczoraj na granicy białorusko-polskiej funkcjonariusze SG odnotowali 457 prób nielegalnego wejścia do Polski.


Zatrzymano czterech obywateli Kuby i dwóch Syryjczyków. Pozostałym próbom zapobieżono. Za pomocnictwo funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali trzech cudzoziemców. Obecnie w strzeżonych ośrodkach dla imigrantów przebywa 1 700 osób.

Tymczasem media donoszą o nowym planie reżimu Łukaszenki. Migranci mają być przewożeni na granicę białorusko-ukraińską i przez Bieszczady próbować dostać się do Europy Zachodniej. Cudzoziemcy mieli też próbować dostać się od strony Rosji do Estonii i Finlandii.

„Wojsko i Straż Graniczna coraz częściej wyłapują grupy imigrantów przerzucanych przez białoruskie służby. Dlatego w Mińsku opracowano nowy szlak przerzutowy. Jak mówi Alaksandr Azarau, niegdyś w służbach Łukaszenki, szlak ma prowadzić m.in. przez Bieszczady” – podał wczoraj portal fakt.pl.

O scenariuszu „ukraińskim” pisał już w 2017 roku Witold Repetowicz, dziennikarz portalu Defence24.pl.

(pb)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPoznań: Jak dojechać na cmentarz? Zmiany już w ten weekend!
Następny artykułAndrychów. Młody mężczyzna siedział na gałęzi drzewa i miał założoną pętlę na szyi