A A+ A++

Trwa spokojny handel na rynku ropy naftowej. Pierwsza połowa tygodnia nie przynosi istotnych zmian w wycenie tego surowca – notowania ropy WTI nadal oscylują w rejonie 78-79 USD za baryłkę, a cena ropy Brent nie oddala się istotnie od poziomu 83 USD za baryłkę. Pewnym wsparciem dla cen ropy naftowej jest słabość amerykańskiego dolara oraz informacje o spadku zapasów ropy naftowej w USA.

Wczoraj Amerykański Instytut Paliw podał, że zapasy ropy w USA spadły o 3,1 mln baryłek przy oczekiwaniach zniżki o nieco ponad milion baryłek. Spadły także zapasy benzyny, aczkolwiek nieznacznie wzrosły zapasy destylatów.

Dzisiaj swoje dane na temat zapasów paliw w USA przedstawi Departament Energii USA. Z kolei wczoraj pojawił się raport kartelu OPEC na temat sytuacji na rynku ropy naftowej – jednak nie okazał się on zaskoczeniem. Kartel utrzymał swoje oczekiwania związane ze wzrostem światowego popytu na ropę w 2024 r. o 2,25 mln baryłek dziennie oraz w 2025 r. o 1,85 mln baryłek dziennie.

To ostatni raport OPEC przed ważnym spotkaniem OPEC+, zaplanowanym na 1 czerwca. Rozszerzony kartel ma debatować nad potencjalnym przedłużeniem cięć produkcji ropy naftowej na kolejne miesiące (te dotychczasowe trwają oficjalnie do końca czerwca). Z tej przyczyny, uwaga inwestorów zacznie powoli przerzucać się właśnie na nadchodzące spotkanie OPEC+ i spekulacje na temat możliwych dalszych działań rozszerzonego kartelu.

SREBRO

Cena srebra przy tegorocznych maksimach.

Notowania srebra w ostatnich dniach dynamicznie zwyżkują. Cena tego kruszcu obecnie porusza się na poziomie niemal 29 USD za uncję, co oznacza dotarcie do okolic tegorocznych maksimów.

Notowania srebra pną się w górę wraz z notowaniami złota, które także zwyżkują na fali słabości amerykańskiego dolara. W tym tygodniu o bilansie na obu rynkach może przesądzić przede wszystkim dzisiejszy odczyt inflacji CPI w USA, zaplanowany na godzinę 14:30 polskiego czasu. Już wczoraj odczyt PPI w USA okazał się wyższy od oczekiwań, ale to właśnie inflacja CPI może w największym stopniu wpłynąć na działania Rezerwy Federalnej.

Jeśli inflacja konsumencka, zgodnie z oczekiwaniami, delikatnie przyhamuje, to dla notowań złota i srebra byłby to impuls do kontynuacji zwyżek. Niemniej, jeśli inflacja okaże się rozczarowująco wysoka, to może stanowić czynnik hamujący potencjał do zwyżek obu szlachetnych kruszców.

Srebro jest w dużo większym stopniu metalem przemysłowym niż złoto – niemniej, cena srebra jest silnie skorelowana z notowaniami złota, a wielu inwestorów traktuje srebro jako tańszą i bardziej ryzykowną alternatywę dla złota.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGeodeta zatrzymany przez CBA. Sprzedawał firmom informacje o nieruchomościach
Następny artykułEgzaminy ósmoklasisty 2024. Matematyka arkusze CKE i rozwiązania