Rafał Trzaskowski osiągnął w wyborach w Warszawie to, co zamierzył: wygrał zdecydowanie w pierwszej turze, zostawiając daleko w tyle Magdalenę Biejat z lewicy i Tobiasza Bocheńskiego z PiS.
Kampania ubiegającego się o reelekcję prezydenta z całą pewnością nie była szczególnie inspirująca – spełniła jednak swój cel. Jeśli wynik będzie zbliżony do tego z exit poll, czyli 59,8 proc., to uciszy wszelkie wątpliwości wokół kampanii. Bo w polityce liczą się wyniki, o stylu, w jakim zostały osiągnięte, opinia publiczna szybko zapomni. Tym bardziej, jeśli Trzaskowski, zbudowany niedzielnym sukcesem, sięgnie za rok po urząd prezydenta już nie stolicy, ale kraju.
W Warszawie wygrali zadowoleni
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS