Brytyjski urząd zajmujący się sprzedażą uzbrojenia opublikował ogłoszenie informujące o możliwości zgłaszania się przedsiębiorstw zainteresowanych kupnem samolotów rozpoznawczych należących do brytyjskich sił powietrznych. Przedmiotem oferty jest pięć samolotów Sentinel R.1 i dwa Sentry AEW.1 (E-3D AWACS).
Firmy, które wykażą zainteresowanie, zostaną następnie zaproszone do formalnego przetargu. Już we wstępnym ogłoszeniu zastrzeżono, że samoloty nie mogą być powtórnie wykorzystane w swojej pierwotnej roli. Nabywca będzie mógł je rozmontować z myślą o sprzedaży na części zamienne lub w celu recyklingu. Będzie też odpowiedzialny za demontaż i posprzątanie tego, co zostanie po wymontowaniu elementów nadających się do dalszej odsprzedaży. Do Sentineli jest dodawany pokaźny pakiet części zamiennych i wyposażenie do obsługi lotniskowej.
Demontaż samolotów ma być prowadzony w bazie RAF Waddington i innych lokalizacjach na terenie Wielkiej Brytanii. To zastrzeżenie dotyczy prawdopodobnie magazynów części zamiennych oraz faktu, że jeden Sentinel znajduje się obecnie w zakładach Raytheona w Hawardenie i tam prawdopodobnie doczeka końca służby. W ogłoszeniu nie umieszczono żadnych dat, ale prawdopodobnie cała operacja powinna się zakończyć jeszcze w 2021 roku.
RAF posiada pięć Sentineli R.1 o numerach taktycznych ZJ690–694. Wszystkie zostały wystawione na sprzedaż. Samolot bazuje na odrzutowcu biznesowym Bombardier BD-700-1A10 Global Express i przeszedł militaryzację polegającą na zamontowaniu wyposażenia do prowadzenia misji rozpoznania lądowego dalekiego zasięgu z możliwością zbierania danych rozpoznawczych i wskazywania celów lądowych. Jest to mniej więcej odpowiednik amerykańskiego samolotu E-8 J-STARS.
Samoloty mają za sobą krótką służbę. Weszły do uzbrojenia w 2008 roku, ale już wtedy było wiadomo, że około 2015 roku ich wyposażenie rozpoznawcze będzie musiało przejść modyfikację. Na ten cel nie przyznano jednak nigdy żadnych pieniędzy, a w Przeglądzie Obronnym z 2015 roku zapisano wycofanie Sentineli ze służby w marcu 2021 roku. W 2017 roku flotę aktywnych samolotów zmniejszono do czterech sztuk, a egzemplarz ZJ693 jest zakonserwowany w stanie zdatnym do lotu w Hawardenie.
Nie wiadomo natomiast, które E-3D są wystawione na sprzedaż. Prawdopodobnie może chodzić o egzemplarze ZH102 i ZH107, które w 2019 roku zmagazynowano w bazie RAF Waddington do czasu złomowania, chociaż formalnie ciągle znajdują się w wykazie statków powietrznych Royal Air Force.
RAF posiada formalnie sześć E-3D, ale w służbie pozostają trzy maszyny. Poza ZH102 i ZH107 wycofany został także ZH104, którego skreślono ze stanu w styczniu 2019 roku i umieszczono na składowisku w Stanach Zjednoczonych. Przed wycofaniem samolotów cztery z nich pełniły służbę na rzecz Royal Air Force (trzy w linii i jeden w remoncie), a dwa pozostałe były oddelegowanie do wypełniania misji na rzecz NATO w ramach brytyjskiego wkładu w działalność wywiadowczą i rozpoznawczą sojuszu.
Od momentu wejścia do służby w 1991 roku E-3D uczestniczyły w każdej większej operacji RAF-u, ale teraz są już wyeksploatowane i nie były poddawane większym modernizacjom. W ostatnich latach ich utrzymanie w stanie lotnym było bardzo uciążliwe.
E-3D zostaną zastąpione przez E-7A Wedgetaile. Wartość umowy na pięć samolotów to 1,52 miliarda funtów (około 7,6 miliarda złotych). Przebudową zwykłych płatowców Boeing 737NG do standardu Wedgetail zajmie się brytyjskie przedsiębiorstwo Marshall Aerospace and Defence Group z Cambridge. We wrześniu 2020 roku ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii rozpoczęło jednak rozmowy z Boeingiem na temat redukcji zamówienia z pięciu do trzech samolotów. Jest to spowodowane faktem pięćdziesięcioprocentowego wzrostu kosztów w ciągu zaledwie piętnastu miesięcy. Nie wiadomo, jaki jest obecnie stan negocjacji.
Zobacz też: ETPC zbada litewskie przepisy dotyczące poboru
(scramble.nl)
RAF / MOD / Open Government Licence
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS