A A+ A++

  • – Jest pan bezczelny, chamski i demagogiczny — wykrzykiwał w stronę posła Aleksandra Miszalskiego Jan Duda podczas sesji sejmiku poświęconej małopolskiej uchwale antysmogowej
  • Słowa wypowiedziane z ust przewodniczącego sejmiku, a prywatnie ojca prezydenta Andrzeja Dudy, wywołały falę komentarzy. Stały się także impulsem do złożenia wniosku o odwołanie go ze stanowiska
  • – Niestosowne komentarze, przerywanie, osobiste komentarze, a także niedopuszczanie do głosowania nad wnioskami opozycji to tylko część przewinień przewodniczącego — wyliczał podczas poniedziałkowych obrad sejmiku Jacek Krupa, małopolski radny z klubu Koalicji Obywatelskiej
  • W kontrze do tych zarzutów wystąpił marszałek Małopolski Witold Kozłowski, który przypominał, że jego poseł Miszalski nazwał tchórzem. — Swoją odwagę budowałem od 6. roku życia, pływając na najtrudniejszych odcinkach rzek południowej Małopolski — podkreślał Kozłowski
  • Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu