A A+ A++

O trzecie miejsce w mistrzostwach 2020 walczą Racing Point, Renault oraz McLaren. To jeden z głównych punktów obecnego sezonu Formuły 1.

Przed Grand Prix Turcji, które odbędzie się w najbliższy weekend, Renault wyprzedza McLarena i Racing Point o jedno oczko.

– Myślę, że walka o trzecie miejsce jest jednym z najciekawszych aspektów sezonu – powiedział szef Racing Point, Otmar Szafnauer. – To naprawdę zacięcia rywalizacja w środku stawki

– Jesteśmy na zbliżonym poziomie z McLarenem i Renault w kwalifikacjach, a na niektórych torach do walki włączały się też inne zespoły. Myślę, że to jest świetne dla sportu i doprowadziło do ekscytujących i nieprzewidywalnych wyścigów – dodał.

Szafnauer uważa, że do ostatniej rundy nie będzie wiadomo, która ekipa zajmie trzecie miejsce.

– Jestem przekonany, że bitwa zostanie rozstrzygnięta dopiero w Abu Zabi. To znak, jak zacięta jest rywalizacja. Jesteśmy teraz tylko o jeden punkt od trzeciego miejsca, więc wszystko może się zdarzyć. Damy z siebie wszystko. Musimy traktować ten ostatni etap, jakby były to mistrzostwa składające się czterech wyścigów, w których naszym celem jest zajęcie czołowej pozycji – przekazał.

W Racing Point ufają, że charakterystyka ich samochodu będzie pasowała na pozostałe toru w kalendarzu.

– Wierzymy, że RP20 będzie dobrze spisywał się w Turcji, Bahrajnie i Abu Zabi, więc mamy nadzieję, że pozostaniemy mocni w pozostałych czterech wyścigach. To od nas zależy, abyśmy jak najlepiej wykorzystali nasz bolid i zdobyli solidne punkty w pozostałych rundach – podkreślił.

Racing Point już nie rozwija samochodu

Ekipa z Silverstone zakończyła już prace rozwojowe nad „różowym Mercedesem”. Przez pozostałą część sezonu skupią się głównie na lepszym wykorzystaniu jego potencjału w kwalifikacjach.

– Już od pewnego czasu nie możemy doczekać się przyszłego sezonu – powiedział dyrektor techniczny zespołu, Andy Green. – W następnym roku wejdą zmiany w aerodynamice i trochę nad tym pracujemy.

– Na kilka ostatnich wyścigów nie mamy zaplanowanych tylu aktualizacji, ile byśmy chcieli. Natomiast uważam, że jest jeszcze dużo więcej do wyciągnięcia z tego samochodu. Możliwe, że bardziej skupimy się na kwalifikacjach niż na wyścigu – dodał.

Czytaj również:

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVRG przewiduje, że w IV kw. marża będzie pod dużą presją
Następny artykułRopa w USA zyskała w 2 dni ponad 11 proc. i dalej drożeje