A A+ A++

Pomimo tego, że Apple i Qualcomm podpisały wieloletnią umowę, w ramach której twórca iPhone’ów zapłaci producentowi chipsetów około 9 miliardów dolarów opłat patentowych, ten drugi podmiot uważa, że to nie kończy sporu. Reuters podaje, że gigant z San Diego otrzymał zgodę Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych na obronę jednego ze swoich patentów, które, jak twierdzi firma, zostały wcześniej niesłusznie unieważnione.

Z powodu niezadowolenia z wcześniejszej decyzji Qualcomm podobno złożył odwołanie i według agencji Reuters producentowi chipsetów udało się ponownie otworzyć spór patentowy. „Qualcomm dostał we wtorek kolejną szansę, aby pokazać, że jeden z patentów na chipy na smartfony zakwestionowany przez Apple jest nadal ważny, przygotowując kolejną porcję argumentów przed kluczowym amerykańskim trybunałem patentowym. Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Federalnego stwierdził, że komisja Patent Trial and Appeal Board mogła niesłusznie opierać się części patentu Qualcomm, stwierdzając, że jest on nieważny”.

Z powodu niezadowolenia z wcześniejszej decyzji Qualcomm podobno złożył odwołanie i udało się mu ponownie otworzyć spór patentowy z Apple.

Nie jest jasne, który patent został uznany za nieważny i odesłany do ponownej oceny, ale Qualcomm najwyraźniej wydawał się niezadowolony z wcześniejszej decyzji sądu. Podsumowując, w styczniu 2017 r. Apple pozwało Qualcomm, twierdząc, że producent chipsetów wstrzymał około 1 miliarda dolarów opłat licencyjnych na rzecz Apple. Pozew kalifornijskiego giganta został uznany za formę odwetu po południowokoreańskim dochodzeniu antymonopolowym, połączonym z roszczeniami o wymuszenie, stłumienie konkurencji i innymi skargami.

Jeden proces doprowadził do drugiego, a Qualcomm odpowiedziało Apple, wnosząc do sądu własny pozew i zaprzeczając wyżej wymienionym zarzutom. Później oba podmioty pozornie zakopały topór wojenny, dogadując się poza sądem, ale jak można wywnioskować z najnowszych wydarzeń, ten rozdział relacji obu firm nie został jeszcze zakończony. Wydaje się, że Apple wcześniej nie miało innego wyjścia, jak zgodzić się na wieloletnią umowę z Qualcomm, ponieważ polegało na jego na modemach 5G.

Chociaż mówi się, że Apple rozpoczęło prace nad autorskim chipem łączności komórkowej dla przyszłych iPhone’ów w 2021 roku, po tym jak wykupiło dział modemów od Intela, to minie trochę czasu, zanim gigant z Cupertino stanie się całkowicie samowystarczalny w tym zakresie. Qualcomm przyznało nawet, że spodziewa się, że Apple zgarnie zaledwie 20 procent wszystkich dostaw modemów 5G w 2023 roku, ponieważ przewiduje, że autorskie rozwiązanie tej firmy zostanie wprowadzone w przyszłym roku.

Będziemy przyglądać się nowemu sporowi między tymi podmiotami, ale ten może ciągnąć się latami, zanim znajdzie swój finał w postaci wyroku sądowego. 

Zobacz także:





Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUlica Brzozowa to kolejna zrealizowana inwestycja
Następny artykułStrażak OSP w Raculi ratował ludzi. Doznał urazu, teraz on potrzebuje pomocy