Dzisiaj, 18 marca (14:21)
Pył znad Sahary najpierw pojawił się w Hiszpanii, potem dotarł do Francji, a następnie do Niemiec i Szwajcarii. W środę pojawił się w Polsce. Zabarwił niebo na pomarańczowo, pojawił się na ulicach i pokrył samochody. Jak wpłynie na nasze zdrowie? Okazuje się, że pył znak Sahary może być szczególnie niebezpieczny dla alergików.
Pył znad Sahary dotarł w środę, 16 marca do południowo-zachodnich krańców Polski – poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Kalima, czyli pył lub piasek, który pojawia się najczęściej nad Oceanem Atlantyckim, pochodzi znad marokańskiej części Sahary.
Unoszone przez silny wiatr na wysokość 2-3 km nad ziemią drobinki piasku powodują zamiecie pyłowe, czego efektem są żółtawe i pomarańczowe odcienie nieba, widoczne w rejonach, nad którymi pojawił się pył. Pojawienie się pyłu znad afrykańskiej pustyni to jedna z konsekwencji burzy Celia.
Zjawisko pyłu saharyjskiego występuje w Polsce niemal każdego roku wiosną i latem. “Masy powietrza zawierające pył znad Sahary dotarły dziś nad płd.-zach. krańce Polski. W tych regionach dziś wieczorem może pojawić się mętne niebo. Nie jest wykluczone pojawienie się warstewki pyłowego ‘kurzu'” – informowało w środę IMGW.
Jak wynika ze wstępnych prognoz, kumulacja zjawiska nastąpi pod koniec tego tygodnia, czyli w weekend (19-20 marca). Kiedy “antycyklon będzie się znajdował nad Polską, to pył saharyjski napłynie również nad nasz kraj z zachodu, gdyż wyż kręcąc się odwrotnie do wskazówek zegara, będzie zaciągał powietrze z zachodniej Europy” – informuje portal dobrapogoda24.pl.
Zobacz również: Polska pod warstwą pyłu saharyjskiego. Tak wyglądają “pomarańczowe” krajobrazy
Wraz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS