Rosja pozwoli odbiorcom zagranicznym na uregulowanie zaległości za dostawy gazu ziemnego z Rosji w obcej walucie – podała agencja Reutera, powołując się na dekret podpisany przez Władimira Putina.
CZYTAJ TEŻ:
— Kraje G7 odrzucają żądanie Putina ws. zakupu gazu w rublach: To jednostronne i wyraźne naruszenie już istniejących umów
— To ma być solidarność?! Niemcy i Włochy otworzą konta rublowe w Gazprombanku. Umożliwią to niejednoznaczne zasady KE
— Czy państwa UE ugną się i zapłacą za gaz rublach? Wiceszef MSZ: „To jest wielki test dla solidarności europejskiej”
Nowy dekret dot. gazu
Dekret stanowi, że uregulowanie zaległości nie oznacza automatycznie wznowienia dostaw gazu. Dokument nie zmienia też poprzednich wymogów Rosji, by zagraniczni kontrahenci płacili za gaz w rublach rosyjskich – zastrzega Reuters. Przypomina, że Rosja wstrzymała dostawy do tych państw, które nie zgodziły się na płatności w rublach, jak Polska i Finlandia. Media rosyjskie kontrolowane przez Kreml podały, że zezwolenie na uregulowanie zaległości w obcej walucie dotyczy właśnie tzw. „nieprzyjaznych państw”.
W marcu br. Rosja zadecydowała, że kontrahenci z „nieprzyjaznych państw” będą musieli płacić za dostawy gazu ziemnego w rublach. Oznaczało to, że nabywcy ci mają otworzyć specjalne konta rublowe, obsługiwane przez kontrolowany przez Kreml Gazprombank. Następnie bank ten ma sprzedawać zagraniczną walutę na moskiewskiej giełdzie MICEX, wymieniając ją na ruble i regulować w tych rublach płatności za gaz.
Od 5 marca na rosyjskiej liście „nieprzyjaznych państw” znalazły się m.in. wszystkie kraje Unii Europejskiej (a więc również Polska), Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada, Australia, Norwegia, Szwajcaria, Japonia i Korea Południowa.
wkt/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS