A A+ A++

Przemówienie, które Władimir Putin wygłosił 22 lutego było znacznie krótsze niż wygłoszone dzień wcześniej orędzie do narodu. Prezydent Rosji stwierdził m.in. że najlepszą decyzją byłoby, żeby Kijów zrezygnował z wejścia do NATO.

Zdaniem prezydenta Rosji porozumienia mińskie zostały sprowadzone do zera i przestały istnieć, za co winą obarczył władze Ukrainy. — Porozumień mińskich już nie ma, bowiem Rosja uznała republiki ludowe powołane przez separatystów w Donbasie — powiedział Władimir Putin.

Putin o Krymie

Polityk dodał, że jednym z warunków unormowania relacji Rosji z Ukrainą jest uznanie przez władze w Kijowie referendum na anektowanym Krymie z 2014 r. Według Putina również Zachód powinien respektować referendum na Krymie.

Według rosyjskiego przywódcy najważniejszym punktem jest demilitaryzacja Ukrainy. Polityk stwierdził także, że Ukraina posiada broń, przez którą Rosja znajduje się w strefie rażenia rakiet. – Ukraina jeszcze od czasów radzieckich posiadała dość szerokie kompetencje jądrowe. Są tam szkoły, jest tam wszystko. Brakuje tam tylko uranu. To tylko kwestia rozszczepienia uranu – argumentował sugerując, że Ukraina może mieć w przyszłości dostęp do broni jądrowej.

Rosja-Ukraina. Wojska wkroczą do Donbasu?

Władimir Putin był pytany o to, swoją prośbę do Rady Federacji o wykorzystanie wojsk za granicą. Głosowanie w tej sprawie przeprowadzono błyskawicznie. Za wnioskiem prezydenta Rosji opowiedziało się 90 proc. deputowanych, nikt nie był przeciw. – Przewidywanie konkretnego rozwoju wydarzeń jest niemożliwe. Uważam, że dobro zakłada możliwość obrony i z tego będziemy korzystać – tłumaczył prezydent Rosji. Przywódca dodał, że w razie konieczności Rosja będzie wykonywać swoje zobowiązania.

Czytaj też:
Putin podpisał ustawy o ratyfikacji umów z republikami w Donbasie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDo Żyrzyna powróci posterunek policji
Następny artykułWyrok dla dróżnika, który nie opuścił rogatek. Sąd: wystarczyło, żeby maszynista się nie rozglądał i katastrofa murowana