A A+ A++

Szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn poinformował, że ma wiedzę na temat spisku prowadzonego przeciwko niemu przez Władimira Putina i sekretarza Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaja Patruszewa. Ma on na celu “zneutralizowanie” i osłabienie Grupy Wagnera.

Spisek przeciwko Prigożynowi?

Instytut Studiów nad Wojną w swojej najnowszej analizie poinformował, że służba prasowa Prigożyna opublikowała 16 marca zapytanie od rosyjskiego dziennika “Nezavisimaya Gazeta”, czy Prigożyn wiedział o rzekomych rozmowach między Putinem i sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Nikołajem Patruszewem na temat przyszłości Grupy Wagnera.

W komentarzu do tego pytania przekazano, że informacje o tych rozmowach krążyły ostatnio na rosyjskich i ukraińskich kanałach Telegram. Według rosyjskiej gazety podczas dyskusji z Putinem Patruszew zasugerował, że za “półtora do dwóch miesięcy” z Wagnera “nic nie zostanie”.

Wagnerowcy obserwowani

Patruszew miał zasugerować że po zniszczeniu Grupy Wagnera na Ukrainie, Prigożyn spróbuje “zjednoczyć byłych i pozostałych aktywnych bojowników pod daleko idącym pretekstem”, uzbroić ich i “wysłać na terytorium Rosji, aby przejąć władzę w regionach graniczących z Ukrainą z możliwym posunięciem w głąb lądu.”

Jak wskazano w pytaniu skierowanym do Prigożyna, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji miał już zarządzić obserwację i kontrolę nad ruchem byłych bojowników Wagnera. Z kolei Władimir Putin miał poprzeć ten ruch i podziękować Patruszewowi za jego wysiłki w celu “neutralizacji Grupy Wagnera i Jewgienija Prigożyna w szczególności.”

Prigożyn sfabrykował wątek?

ISW podkreśla jednak, że nie zaobserwował “żadnych informacji sugerujących, że te rozmowy miały miejsce”, ani nie odnotował żadnych spekulacji w rosyjskiej przestrzeni informacyjnej na ich temat. Niezawisimaja Gazeta nie opublikowała komentarza prasowego na własnej stronie. 

„Te działania wydają się być kolejnym etapem kampanii Prigożyna, skierowanej przeciwko władzom wojskowym. Po tym, jak wcześniej atakował on ministerstwo obrony i sztab generalny, teraz celem może się stać Patruszew” – ocenili analitycy ISW.

Grupa Wagnera reklamuje się na stronach porno

Jak twierdzi brytyjski resort obrony, Grupa Wagnera i sponsorujący ją rosyjski biznesmen, nazywany do niedawna „kucharzem Putina”, Jewgienij Prigożyn, coraz bardziej traci na znaczeniu. I jeśli nadal nie będzie mogła rekrutować do swoich oddziałów rosyjskich więźniów, prawdopodobnie zostanie zmuszona do zmniejszenia skali lub intensywności zaangażowania na Ukrainie.

W ostatnim czasie Grupa Wagnera sięgnęła po niekonwencjonalne środki i zachęca do wstąpienia w swoje szeregi umieszczając reklamy w serwisie pornograficznym PornHub. Na wyświetlanych tam reklamach (koniecznie z rosyjskiego adresu IP) słychać głos kobiety, która mówi, że „Grupa Wagnera jest najbardziej zaje… prywatną armią na świecie”.

Wagnerowcy zajęli wieś w północno-zachodnim Bachmucie

W ostatnim czasie, pod koniec lutego, Jewgienij Prigożyn chwalił się za pośrednictwem Telegramu, że Grupie Wagnera udało się przejąć kontrolą nad ukraińską wsią Jahidne w północno-zachodnim Bachmucie.

RB

Czytaj dalej:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKolejny klasyk ocenzurowany. Wszystko dla oglądalności
Następny artykułSkarbówka przejrzy Twoje rachunki. Fiskus będzie dokładnie wiedział co i za ile kupiłeś