Zaobrączkowane pisklęta pustułek mają ok. dwóch tygodni. Za kolejne dwa będą już gotowe do swojego pierwszego lotu.
– Pustułki są gatunkiem objętym ścisłą ochroną i wymagają także ochrony czynnej, czyli np. zakładania skrzynek lęgowych – mówi ornitolog Mariusz Grzeniewski. – Dzięki obrączkowaniu możemy się dowiedzieć, jak daleko się przemieszczają. Być może za kilka lat wrócą do budki na Galerii Wileńskiej, żeby mieć tu swoje pisklęta – stwierdził.
Pustułka w trakcie obrączkowania fot. Galeria Wileńska
Pustułka jest niewielkim sokołem, zbliżonym wielkością do gołębia. Ma smukłą sylwetkę, długi ogon i wąskie skrzydła. Szacuje się, że w Polsce gniazduje do 4,9–5,1 tys. par pustułek.
Ptaki to jednak nie jedyne zwierzęta, które goszczą na dachu sklepu. Mieszka tam też 250 tys. pszczół, które produkują miód w pięciu ulach. – Galeria Wileńska od lat angażuje się w działania proekologiczne, które w efekcie mają doprowadzić do poprawy warunków życia na Ziemi – powiedziała Marta Chojnacka, dyrektor Galerii Wileńskiej. – Dach centrum jest miejscem przyjaznym dla naszej planety.
Dwutygodniowe pisklęta pustułek z dachu Galerii Wileńskiej fot. Galeria Wileńska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS