A A+ A++

Niestety nie po naszej myśli wyszedł mecz w Mielcu. Prowadziliśmy przez niemal całe spotkanie, ale w ostatniej akcji po rzucie Dzmitry Smolikau rzucił bramkę na miarę trzech punktów.

Spotkanie w Mielcu było niezwykle istotne dla obu zespołów, w szczególności dla Handball Stali, dla której porażka mogłaby bardzo mocno utrudnić sytuację w kontekście utrzymania. Nasz zespół przystąpił do tego spotkania zdeterminowany i od początku wyszliśmy na minimalne prowadzenie.

Bardzo dobrze od samego początku grał Wiktor Tomczak, który był niezwykle skuteczny na prawym skrzydle i Torus Wybrzeże wyszło na trzybramkowe prowadzenie. Handball Stal się jednak nie poddawała i kilka razy odrabiała całe straty, na nasze szczęście przestoje nie trwały długo i do przerwy ani razu nie pozwoliliśmy mielczanom wyjść na prowadzenie. Po bardzo dobrej końcówce pierwszej połowy w wykonaniu Stali, do przerwy było 14:14.

Od pierwszych minut drugiej połowy obie drużyny skupiły się na ofensywie i ponownie to nasza drużyna wyszła na prowadzenie. Mielczanie byli jednak niezwykle zdeterminowani – szczególnie było to widać po grze doświadczonego Grzegorza Sobuta. Handball Stal doprowadziła do remisu.

Na 26 sekund przed końcem, przy remisie 28:28 wzięlimy czas. Mielczanie kryli „każdy swego”, a piłkę dostał Wiktor Tomczak, który trafił do bramki. Niestety zaliczył przy tym faul ofensywny. Piłkę dostali gospodarze i to wykorzystali. Dzmitry Smolikau na dwie sekundy przed końcem rzucił bramkę na wagę trzech punktów. Walczymy dalej!

Handball Stal Mielec – Torus Wybrzeże Gdańsk 29:28 (14:14)

Handball Stal: Procho (5/20 – 25%), Dekarz (1/14 – 7%) – Sobut 9, Krupa 6, Smolikau 4, Pribanić 2, Wilk 2, Puljizović 2, Ruhnke 1, Valyntsau 1, Misiejuk 1, Nikolić 1 oraz Wojdak, Graczyk.
Karne: 3/3.
Kary: 8 min. (Smolikow, Wilk, Misiejuk, Nikolić – po 2 min.).

Torus Wybrzeże: Wałach (7/26 – 27%), Witkowski (4/13 – 31%) – Papaj 7, Tomczak 7, Jachlewski 4, Wróbel 3, Pieczonka 3, Woźniak 1, Turchenko 1, Sulej 1, Powarzyński 1 oraz Doroshchuk.
Karne: 2/2.
Kary: 6 min. (Jachlewski, Turczenko, Doroszczuk – po 2 min.).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Państwo w Państwie”: musiała zamurować łazienkę i kuchnię. Sąd kazał oddać je sąsiadom
Następny artykułMateusz Morawiecki rozmawiał z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen