A A+ A++

Punkt recepcyjny przez kilka dni funkcjonował w siedzibie Caritas przy ulicy Wita Stwosza w Katowicach. Działał w domu św. Marcina, który należy do archidiecezji katowickiej. To tam informowano uciekających przed wojną Ukraińców, jak zalegalizować swój pobyt w Polsce, gdzie szukać schronienia, jak załatwić sobie opiekę medyczną. 

Na uchodźców czekało tam także jedzenie, ubrania, mogli też skorzystać z pierwszej pomocy medycznej oraz pokoi gościnnych. I co najważniejsze – w punkcie recepcyjnym wskazywano Ukraińcom miejsce tymczasowego zakwaterowania.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Nasze serca krawią”. Abp Szewczuk o katastrofie humanitarnej
Następny artykułDariusz Daszkiewicz: Resovia ma o wiele większy potencjał na zagrywce od nas