A A+ A++

Uzyskaliśmy 76 mld euro, co czyni Polskę największym beneficjentem unijnej polityki spójności w tej perspektywie – powiedział minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda w poniedziałek. Podkreślił, że 44 proc. całej alokacji trafi na fundusze związane z regionami.

Puda: Polska jest największym beneficjentem polityki spójności, uzyskaliśmy 76 mld euro
fot. Andrzej Hulimka / / FORUM

“Polska udowodniła niejednokrotnie już historycznie, że potrafi wykorzystywać środki polityki spójności, że potrafi wykorzystywać środki europejskie” – powiedział minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda w poniedziałek na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Jak podkreślił, “jesteśmy liderem z jednej strony w pozyskiwaniu środków europejskich, a z drugiej strony jesteśmy również liderem w wykorzystywaniu środków europejskich”.

“Warto powiedzieć o tej kwocie 76 mld euro, które uzyskaliśmy dla Polski, co czyni Polskę największym beneficjentem polityki spójności w tej perspektywie” – przekazał minister.

Puda zwrócił uwagę, że waga środków europejskich jest inna, niż kiedy przystępowaliśmy do Unii Europejskiej, co wynika z faktu, że Polska “cały czas się rozwija”. “Nadal środki europejskie stanowią bardzo znaczący trzon w naszym budżecie państwa” – przyznał szef MFiPR.

“Po raz pierwszy w historii przekazaliśmy 44 proc. całej alokacji na fundusze związane z regionami. To jest taka największa dotychczasowa kwota, procentowy udział w całej alokacji, jeżeli chodzi o środki przekazywane do poszczególnych regionów” – wskazał Puda. “Chcemy prowadzić politykę zrównoważonego rozwoju, aby pieniądze trafiały po równo – i do tych dużych aglomeracji, tak jak to bywało niegdyś, ale również do tych mniejszych, do tych, które tych szans wcześniej nie miały” – zaznaczył.

Minister przypomniał, że negocjacje ws. funduszy prowadzono w innej sytuacji gospodarczej. “Wtedy wszyscy negocjowaliśmy, wszystkie kraje również negocjowały warunki zgodne z tym, co planowaliśmy wówczas – czyli z tym, że Unia Europejska będzie się rozwijała w sposób zrównoważony, że będziemy mieli wielkie możliwości rozwoju. Nikt wtedy nie brał pod uwagę (…) tego, że sytuacja gospodarcza tak szybko, (…) od pierwszego dnia wojny zmieni się w taki sposób, że będziemy musieli przemyśleć kierunki, w których te środki finansowe będą wykorzystywane” – powiedział.

Jak ocenił Puda, istotne jest określenie tego, jak wykorzystać środki na działania, “których wcześniej nikt z nas przewidzieć nie mógł”.

“Oczywiście, jeżeli chodzi o sektor energetyczny, jeżeli chodzi o źródła, o dywersyfikację, (…) z pewnością tutaj mamy pewne pole do popisu. (…) Z perspektywy województwa śląskiego ponad 2 mld 200 mln, (…), które będą mogły wspierać transformację województwa śląskiego” – wskazał minister, zaznaczając, że “to duże wyzwanie, aby te środki skutecznie wdrożyć”. “To innowacyjność najczęściej napędza rozwój całych gospodarek” – dodał.

Jak podkreślił szef MFiPR, “te pieniądze mają służyć nie tylko nam, nie tylko tym, którzy się tym zajmują, ale przede wszystkim przyszłym pokoleniom”.

Polska będzie beneficjentem już czwartej perspektywy unijnej. W rozdaniu na lata 2021-2027 na politykę spójności zostanie przeznaczone 72,2 mld euro. 3,8 mld euro będzie pochodzić z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Suma przyznanych Polsce środków wynosi ok. 76 mld euro.

ra/ mk/

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułЯк оформити квартиру в екостилі: поради та нюанси
Następny artykułPęknięta szyba w „oknie czasu” nie jest sprawką wandali. Jej wymiana będzie kosztować 50 tys. złotych