Pucharowe zmagania na zakończenie cyklu Plaża Open

Białostockie Dojlidy kolejny raz zamienią się w arenę zmagań najlepszych siatkarek i siatkarzy plażowych w Polsce. Plaża Open już po raz ósmy wraca do stolicy województwa podlaskiego. Tym razem oprócz turnieju rangi Pucharu Polski w siatkówce plażowej, organizatorzy zaplanowali pierwszy w Polsce turniej King of the Court – wydarzenie z cyklu turniejów rozgrywanych w Holandii i Niemczech.

Ci, którzy planują wybrać się do Białegostoku w dniach 20-22 sierpnia na pewno nie pożałują swojej decyzji. Plaża Dojlidy to uwielbiane miejsce wypoczynku białostoczan. Stawy na Dojlidach to kompleks kilkunastu zbiorników wodnych, na łącznej powierzchni ponad 140 hektarów. Plaża Open już po raz ósmy zagości na plaży na Dojlidach. Będzie to czwarty i ostatni turniej tego cyklu w tym roku. Tydzień później wystartują już finały mistrzostw Polski.

Nie można zapomnieć także o randze turnieju, który każdego roku przyciąga sporą rzeszę kibiców na trybuny. Puchar Polski w siatkówce plażowej zawsze jest gwarancją wysokiego poziomu sportowego oraz niesamowitych emocji na boisku. Pula nagród wyniesie w sumie 30 tysięcy – do podziału po 15 000 zł dla kobiet i mężczyzn. W tym roku pula całej Plaży Open to 120 000 zł.

Swój udział w turnieju zapowiedziały już m.in. triumfatorki turnieju Plaża Open 2021 w Myślenicach Sandra Szychowska/Magdalena Rapacz-Matras, które z pewnością mają apetyt na kolejne zwycięstwo w tegorocznym cyklu. Nie zabraknie także brązowych medalistek zawodów w Cieszynie i Myślenicach, jednej z najbardziej utytułowanych siatkarek plażowych w Polsce – Magdaleny Szczytowicz i Michaliny Tokarskiej. Ten niezwykle doświadczony duet w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze i w każdym turnieju walczy o najwyższe cele.

W sobotni wieczór organizatorzy zaplanowali coroczną galę Plaży Open, na której zostaną uhonorowani m.in. najlepsze zawodniczki i zawodnicy całego cyklu, kibice roku, najlepszy manager oraz najlepszy duet pod kątem marketingowo-promocyjnym. Ubiegłoroczni zwycięzcy to m.in. Jagoda Gruszczyńska – zwyciężczyni w kategorii „najlepsza broniąca” oraz MVP sezonu. Wśród mężczyzn najlepszym atakującym został Wiktor Mielczarek, a nagroda dla najlepszego zagrywającego powędrowała do Michała Koryckiego.

– Dojlidy to magiczne miejsce, w którym nasze turnieje mają szczególny wymiar. W tym roku po raz kolejny ranga turnieju jest wyższa – będziemy rozgrywać Puchar Polski. To z pewnością przyciągnie do Białegostoku ciekawe pary – powiedział dyrektor Plaża Open Marcin Strządała.

Dzięki porozumieniu w organizacji King Of The Court i cyklu Plaża Open, pierwszy raz nad Wisłą zadebiutuje oficjalny turniej National Championships of King of the Court. Ta innowatorska formuła zakłada nie tylko siatkówkę plażową na najwyższym poziomie, ale także dobrą zabawę dla kibiców. Pochlebne opinie turniej zbierał m.in. w Holandii, w Belgii czy nawet na Hawajach, więc z pewnością będzie tak i w stolicy województwa podlaskiego. Zawody zakładają udział dziesięć par – pięć z nich będzie wyłonione za pośrednictwem zaproszenia organizatora, natomiast druga „piątka” zostanie wybrana przez organizatora ze zgłoszeń zawodników i zawodniczek.

– To coś niesamowitego, że uda nam się zorganizować to wydarzenie. National Championships of King Of The Court z pewnością zapadnie w pamięci na długo. My postaramy się, by właśnie tak było – stwierdził Marcin Strządała. Organizatorzy również dla kibiców szykują sporo dodatkowych atrakcji. – Odbędzie się siatkatlon, a więc turniej rodzinny, w którym rodzic z dzieckiem może stworzyć drużynę i zagrać kolejno: w tenisa stołowego, następnie badmintona, a na końcu w siatkówkę. Chcemy tych atrakcji przygotować sporo, by każdy dobrze się bawił – zapewnił Strządała.

Puchar Polski rozgrywany w 2020 roku w Białymstoku trafił do Jagody Gruszczyńskiej i Marty Łodej, natomiast w kategorii mężczyzn ze złotego medalu cieszyli się Jarosław Lech i Michał Korycki. Wiadomo już, że dwójka męska nie obroni trofeum, ze względu na występ w turnieju z cyklu Pucharu Świata. Chętnych na ich miejsce na pewno jednak nie zabraknie, ponieważ krajowa czołówka i reprezentanci Polski z pewnością zagrają o najwyższe cele. Transmisje z niedzielnych zmagań przeprowadzi telewizja TVP Sport już od godziny 12:55.