A A+ A++
fot. Klaudia Piwowarczyk

W miniony weekend rozegrano finałowe pojedynki o Puchar Niemiec. Obyło się w nich bez wielkich emocji. W rywalizacji kobiet SSC Palmberg Schwerin pokonał SC Potsdam, a wśród mężczyzn United Volleys Frankfurt wykazał wyższość nad Netzhooppers KW.

Finałowa rywalizacja o Puchar Niemiec u siatkarek miała zdecydowanego faworyta, a był nim SSC Palmberg Schwerin. Już sam awans do finałowej rozgrywki zespołu z Potsdamu był niespodzianką. W decydującej rozgrywce nie miał on jednak zbyt wiele do powiedzenia. Trochę walki było jedynie w trzecim secie, w którym prowadził 16:15, ale końcówka należała do faworytek. – Był to wyjątkowy mecz. Nawet jeśli mieliśmy w nim trudności, to mogliśmy zdobyć dodatkowe doświadczenie – przyznał trener pokonanej drużyny Guillermo Hernandez.


Porażka ekipy z Potsdamu spowodowała, że straciła ona szansę na osiągnięcie historycznego sukcesu, bowiem nigdy wcześniej nie wygrała Pucharu Niemiec. Z kolei dla zespołu ze Schwerina był to już taki siódmy tytuł wywalczony w historii. Poprowadziła go do niego Lauren Barfield. Amerykańska środkowa w finale zdobyła 14 punktów, popisując się 4 blokami oraz 77% skutecznością w ataku. Po drugiej stronie siatki po 10 oczek wywalczyły Lindsey Ruddin oraz Laura Emonts, ale to było za mało, aby SC Potsdam postawił się rywalkom.

SSC Palmberg Schwerin – SC Potsdam 3:0
(25:19, 25:13, 25:18)

To, co nie udało się zespołowi z Potsdamu, osiągnął w rywalizacji mężczyzn United Volleys Frankfurt, który wywalczył historyczny Puchar Niemiec. W finale w trzech setach odprawił z kwitkiem Netzhoppers KW-Bestensee. Mimo że mecz był bardziej wyrównanym widowiskiem, to w końcówkach lepsi okazywali się gracze z Frankfurtu, którzy nie pozwolili przeciwnikom na wygranie żadnego seta.

Do historycznego sukcesu klub, który istnieje od 2015 roku poprowadził Daniel Malescha, który zgromadził na swoim koncie 15 punktów. Dobrze spisał się także argentyński środkowy Facundo Inhoff, który dołożył 4 bloki. Najjaśniejszą postacią w przegranym zespole był Estończyk Karlii Allik, który wywalczył 10 oczek.

United Volleys Frankfurt – Netzhoppers KW-Bestensee 3:0
(25:23, 25:21, 25:22)

źródło: inf. własna, worldofvolley.com

nadesłał: Bianka Sawoniuk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZlikwidowano miejsce nielegalnego hazardu w Końskich
Następny artykułMAP: Cena maksymalna z energii z offshore na poziomie 325,62 zł/MWh