A A+ A++

W miniony weekend w Tazardżiku rywalizowano o Puchar Bułgarii. Wśród kobiet trofeum zdobyła Maritza Płowdiw, która gładko pokonała CSKA Sofia. Więcej emocji było w męskim finale, w którym Neftochimik zwyciężył dopiero po tie-breaku.

W rywalizacji kobiet po szósty Puchar Bułgarii w historii sięgnęła Maritza Płowdiw, która w ten sposób potwierdziła krajową dominację. W finale rozbiła CSKA Sofia. W żadnym z setów rywalki nie dotrzymały kroku ekipie z Płowdiw. Były dla niej tylko tłem, a o ich bezradności świadczy fakt, że w poszczególnych setach najwięcej zdobyły 15 punktów.


Do sukcesu Maritzę poprowadziła Mirosława Paskowa, która zgromadziła na swoim koncie 21 punktów, w tym 2 asy serwisowe i dwa bloki, co pozwoliło jej zostać MVP zmagań. Z dobrej strony pokazała się także kubańska środkowa Jessica Aguilera, która zanotowała 100% skuteczności w ataku.

Mimo że CSKA na swoim koncie ma aż 19 Pucharów Bułgarii, to w ostatnich latach na tamtejszym podwórku karty rozdziela Maritza, która sięgała po to trofeum sześciokrotnie. Pierwszy raz w 2012 roku, a następnie w latach 2015, 2017, 2018, i 2019 roku. Natomiast w 2020 roku nie doszło do wyłonienia triumfatora, a winna temu była pandemia koronawirusa.

Maritza Płowdiw – CSKA Sofia 3:0
(25:11, 25:13, 25:15)

Znacznie więcej emocji było w finałowej rywalizacji mężczyzn, w której zdobycie trofeum mógł świętować Neftochimik Burgas. Potrzebował on jednak pięciu setów, aby pokonać Dobrudżę 07 Dobricz. Zespół z Burgas dwukrotnie obejmował prowadzenie – 1:0 i 2:1, ale dopiero w tie-breaku postawił kropkę nad „i”. Zdobył w ten sposób piąty Puchar Bułgarii w historii. Wcześniej po to trofeum sięgał w 2007, 2008, 2016 oraz 2018 roku.

W tym roku jego droga do sukcesu była nadzwyczaj wyboista, bowiem prowadziła przez trzy pięciosetowy mecze. Tie-breaka rozegrał nie tylko w finale. W półfinale pięciu odsłon potrzebował, aby pokonać miejscowy Hebar Tazardżik, a w ćwierćfinale przegrywał już 0:2 z Lokomotiwem Płowdiw, ale zdołał odwrócić losy spotkania w tie-breaku.

Nagrodą MVP został wyróżniony środkowy reprezentacji Bułgarii Nikołaj Nikołow, który w finale dla zwycięzców zdobył 15 punktów. Znacznie lepszy wynik wśród przegranych uzyskał Żulien Georgjew, który zapisał na swoim koncie 27 oczek, ale nie wystarczyło to, aby Dobrudża przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Neftochimik Burgas – Dobrudża 07 Dobricz 3:2
(25:21, 23:25, 25:21, 23:25, 15:12)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSą godziny meczów PGE Ekstraligi!
Następny artykułPrzełomowe badania na temat ozdrowieńców. Nowe fakty o odporności po zakażeniu COVID-19