A A+ A++

Pracoholizm to zaburzenie równowagi między pracą a innymi sferami życia. Specjaliści wskazują, że granica między profesjonalizmem i zaangażowaniem w pracę a pracoholizmem jest cienka i często niezauważalna dla osoby pochłoniętej swoją pracą. Pracoholizm jest uzależnieniem ogólnie akceptowanym w społeczeństwie, ponieważ osoba nim dotknięta początkowo postrzegana jest jako ktoś ambitny i zaangażowany, co przynosi wymierne zyski pracodawcy. Niebezpieczeństwo pojawia się wtedy, gdy zapominamy o zachowaniu umiaru – praca staje się wręcz odmianą narkotyku – tłumaczy Justyna Soroka.

Polki uzależnione od zakupów, Polacy od hazardu. Wszyscy od pracy i telefonu [SONDAŻ]
Polki uzależnione od zakupów, Polacy od hazardu. Wszyscy od pracy i telefonu [SONDAŻ]

Zobacz również

Psycholog z gliwickiego szpitala zauważa, że nie każdy, kto dużo pracuje, jest pracoholikiem. Nie ma też nic niewłaściwego w czerpaniu radości z pracy, która pozwala realizować jedną z ważniejszych potrzeb człowieka – tę dotyczącą samorealizacji. To często w pracy osiągamy sukcesy, nabywamy wiele umiejętności, co pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie – mówi ekspertka. Problem zaczyna się, gdy coraz trudniejsze staje się ograniczenie pochłaniających nas zawodowych aktywności i zajęć. Może być i tak, że spędzamy w pracy przepisowe osiem godzin, ale po powrocie do domu nasze myśli nieustannie krążą wokół zawodowych spraw, planów na kolejny dzień, ciągle nowych zadań i wyzwań. Tracimy proporcje, nie umiemy zachować dystansu – wyjaśnia Justyna Soroka.

Pracoholizm może prowadzić do problemów zdrowotnych – poświęcając się pracy mało śpimy, posiłki jemy w pośpiechu, nie poświęcamy czasu rodzinie, rezygnujemy z naszych pasji, odkładamy postanowienia i rezygnujemy z prywatnych planów na rzecz kolejnych zawodowych obowiązków. W efekcie odczuwamy dyskomfort psychiczny i fizyczny – wskazuje psycholog, wśród przyczyn pracoholizmu wymieniając m.in. nadmierną ambicję, brak umiejętności radzenia sobie z problemami czy chęć udowodnienia innym, że jest się „kimś”.

“Jeden z moich pacjentów, chcąc zyskać uznanie szefa, jak również udowodnić swoim współpracownikom … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułList Andrzeja Dudy do światowych przywódców ws. Białorusi
Następny artykułJarmark cały w ziołach