Latem ubiegłego roku, gdy pojawiła się informacja o odejściu Leo Messiego z FC Barcelony, wszyscy kibice klubu z Katalonii przeżyli ogromny szok. Okazało się, że problemy finansowe Barcy są na tyle poważne, że nie będzie możliwe dalsze opłacanie olbrzymiej pensji Argentyńczyka, która wynosiła 40 milionów euro netto za sezon.
Messi znacząco poprawił przychody PSG
PSG postanowiło wykorzystać tę sytuację i sprowadziło Messiego. Władze klubu ze stolicy Francji szybko obliczyły, że zyski związane z jego przybyciem pokryją z nawiązką wszystkie benefity, jakie mu zaoferowano. Potwierdził to sam prezes Paryżan Nasser Al-Khelaifi, który w rozmowie z dziennikiem “Marca” zdradził, że klub jeszcze nigdy nie wygenerował tak dużych przychodów w jednym sezonie.
W pierwszym roku obecności Leo Messiego w stolicy Francji PSG odnotowało przychód na poziomie powyżej 700 milionów euro. Na tym jednak plany się nie kończą. Obecnie taki sam plan przygotowano wobec Kyliana Mbappe, który niedawno przedłużył kontrakt, a tym samym docelowo ma przyczynić się do wzrostu przychodów z tytułu zakupu koszulek czy zobowiązań sponsorskich.
Samo przybycie Messiego zaprocentowało nawiązaniem przez klub 10 nowych kontraktów sponsorskich – zdradził dyrektor tego obszaru Marc Armstrong. – Zaobserwowaliśmy znaczny wzrost w aspektach, których dotychczas moglibyśmy zawierać umowy na poziomie 3-5 milionów euro. Transfer Messiego sprawił, że teraz są to kwoty rzędu 5-8 milionów – wyjaśnił.
Rekordowa sprzedaż koszulek Messiego
Innym obszarem, który zyskał na wartości po transferze Messiego była sprzedaż koszulek. Klub odnotował ogromną poprawę pod tym względem już po przybyciu Neymara i wybuchu formy Mbappe, ale to, co działo się po zakontraktowaniu Argentyńczyka było nie do porównania.
W połowie ostatniego sezonu obroty w dziale merchandisingu zajmującego się sprzedażą koszulek wyniosły 41 milionów euro. Ponadto klub po raz pierwszy odnotował sprzedaż koszulek w liczbie przekraczającej milion, z czego najwięcej rzecz jasna miało na tylnej części nazwisko Messiego. W pierwszych trzech godzinach sprzedaży sprzedano koszulki na kwotę 933 tysięcy euro.
Wraz z pojawieniem się Messiego klub przeniósł swój oficjalny sklep na Pola Elizejskie, aby podwoić swoją powierzchnię i zwiększyć dochody z produktów lifestylowych. – Nie możemy wyprodukować więcej dodatkowych koszulek. Umowa ma zagwarantowane bardzo ważne minimum, ale nie jesteśmy w stanie zaspokoić popytu na trykoty z nazwiskiem Messi. Osiągnęliśmy pułap – dodał Armstrong.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS