PS PLUS – dlaczego subskrybenci są wściekli.

Wściekli gracze to bardzo szerokie pojęcie. W tym przypadku odnosi się ono do posiadaczy konsoli, którzy są jej “typowymi fanami Sony”. W tym momencie mam złą informację dla tych graczy, ponieważ PSPlus w wyższych opcjach nie jest produktem dla nich.  Sony ma model biznesowy polegający między innymi na wytworzeniu jak największego hajpu wokół wokół  własnych gier na co wydają ponad 50% budżetu gry. Ten hajp ma się przełożyć na jak największą sprzedać podczas premiery gry za najwyższą cenę. Aby fan Sony kupił grę za najwyższą cenę nie tylko musi odczuwać potrzebę jej kupienia, zachęcony kolorwymi reklamami i często przestanie wyoskimi ocenami redakcji ale również nie może mieć innych lepszych gier do ogrania w danym momencie. Tu pojawia się pierwszy konflikt. Skoro subskrypcja PS+ dostarczała by wysokiej jakości kontentu dla fanów platformy w płynęłoby to negatywnie na sprzedaż nowych gier na których Sony buduje swoją strategię. Dlatego tych gier na ma na premierę w subskrypcji oraz innych wartościowym gier w momencie premiery dużej gry AAA. Na twiterze i forach interentowych można znaleźć setki tysięcy wpisów niezadowolonych fanów z wyższych opcji PS+. To jest częśc strategi Sony, która tak selekcjonuje gry aby stary wyjadacz nie miał tam zbyt wiele do ogrania, mówiąc wprost aby nie miał w co grać i poszedł kupić nową grę AAA do sklepu za 350 zł.

Więc dla kogo są wyższe opcje w PS+ ?

Są dla graczy, którzy mają mało wspólnego z konsolami Sony. Gry są tak wyselekcjonowane, że tacy gracze będą mieli co ogrywać przez kilka miesięcy. Np. ograją GoD1, Horizon, TLoU. Gry, które dla graczy, którzy nie doświadczeń z filmowymi grami od Sony, mogą być ciekawym doświadczeniem. PS+ ma działać jak wabik na nowych graczy, którzy boją się dołoczyć do grona społeczości graczy ze względu na wizję bardzo dużych kosztów gry. Konsla za ok. 2700 zł + 350 zł za grę w dniu premiery za jedną grę. Taka wizja w dobie kryzysu odstasza społeczność. Natomiast wydać 2700 zł za konsolę i wykupić aboament za 70 zł i mieć dostęp do 350 gier wydaje się opcją znacznie bardziej zachęcającą.

To też opcja dla fanów Sony, pomimo bardzo dużych kosztów gier nie są w stanie podołać temu finansowo, chcą jednak pozostać aktywni w tej społeczności i godzą się kupować drogi abonament ale mieć zawsze coś do ogrania. Lepiej wydać 70 zł miesięcznie i ogrywać coś cały czas, nawet gorszego niż kupić GoD2 za 350 zł na premierę, ograć przez 2 tygodnie albo krócej a potem siedzieć o suchym pysku.

To też opcja dla graczy, którzy się corowymi fanami i chcą wspierać firmę Sony bez względu na wszystko.

To też opcja dla graczy, którzy chcę grać w chmurze i mają kilka pozycji, które chcą ograc na konsoli i zapłacą kikla razy 70 zł aby ograć to co chcą. W Polsce gra w chmurze nie jest możliwa.

Reakcja

0%0Pozytywnie0%0Neutralnie 0%0Negatywnie

Twoje emocje

0%0Lubię to!

0%0Super0%0Ekscytujący 0%0Ciekawy0%0Smieszny0%0Smutny0%0Wściekły0%0Przerażony0%0Szokujący0%0Wzruszający0%0Rozczarowany0%0Zaskoczony

Co sądzisz?

0%0Prawda0%0Manipulacja0%0Fake news

0

0Ulub

Oryginalne źródło ZOBACZ