Jak dodała w namierzeniu sprawcy porzucenia zwierzęcia pomogły m.in. nagrania z monitoringu.
34-letni mężczyzna usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad zwierzętami, za co grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie przyznaje się do winy i odmówił składania wyjaśnień, w związku z czym sprawa zostanie przekazana prokuraturze i trafi do sądu – powiedziała rzecznik.
Do zdarzenia doszło 2 lutego przy Wale Piastowskim w Kaliszu. Przechodnie zobaczyli młodego psa podobnego do amstafa przywiązanego do słupa. Na cementowej belce zawieszona była zafoliowana kartka z napisem “do zabrania”.
Na pomoc wezwano pracowników schroniska dla zwierząt, dokąd psa zabrano. Do adopcji będzie mógł trafić dopiero po zakończeniu sprawy.
Mężczyźnie grozi do trzech lat więzienia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS